tak mi się skojarzyło ;-)
Dziś z braku weny twórczej zmieniłam ubranko mojemu manekinowi ...
Naoglądałam się wczoraj blogów wszelakich tak niemieckich jak i skandynawskich, praktycznie w każdym z nich pysznił się na pierwszym lub drugim planie manekin...
Mój ostatnio stał sobie troszkę zapomniany i zaniedbany ....
Oto jest w nowej szacie ...
Ach te perełki, uwielbiam je w każdym kolorze.
Tak prezentuje się w całości, ubrany w moje szmatki.
Podczas ostatniego pobytu w Niemczech udało mi się zakupić takie cudo ;-)
Wózek jest cudny, tylko białym szmakom w nim potrzebny lifting ale i tak go kocham ;-)
Teraz stoi sobie w domu i cieszy moje oko za czas jakiś pojedzie do Galerii i będzie służył za ekspozytor białych szmatek i poduszek.
Jak go zobaczyłam od razu wiedziałam, że będzie mój ;-)
W Galerii Kaprys pojawiła się dziś nowa lampa, jeśli macie ochotę posiadać taką zapraszam tutaj
Dziękuję za przemiłe komentarze i odwiedzinki, każde słowo które tu zostawiacie jest dla mnie bardzo cenne.