wtorek, 15 października 2013

Nowa miłość - różana serwetka ;-)

Od kilku dni wszystko co się da "oklejam tą serwetką...
I pewnie jeszcze to potrwa, bo mam całą paczkę - no prawie ;-)
Serwetka ta ma tyle uroku, że nie mogę się jej oprzeć ;-)



Pudełeczko otwierane do góry, za gałkę, ale mające także zawiasy, że wieczko nie spada - zapukiłam pierwszy raz i od razu kilka sztuk, zatem również pojawi się jeszcze nie raz ( mam nadzieję, że w różnych konfiguracjach).


Brzegi mocno wytarte, całość obficie kropkowana.
Na wszystko lakier matowy.






Przy okazji powstała również karafka na nalewkę.




W pracowni kończe właśnie zegar również z tym motywem ;-)

Wszystkim odwiedzającycm serdecznie dziękuję !!!
Komentującym posyłam 100 buziaków ;-)