sobota, 12 kwietnia 2014

Secesyjna komoda.


Tym razem mebelek należący od 12 lat do mnie ;-)


Długo stał w łazience w innych szatach aż pewnego dnia trafił do pracowni i niby ten sam ale zupełnie inny.

Teraz prezentuje się tak.




I dekoracja z przedmiotów odnalezionych w okolicy - takie szybkie i proste dekoracje są najlepsze ;-)




I nowy jaskier - co głośno do mnie przemawiał " zabierz mnie do domu " ;-)


Kochani poczytywacze i zaglądacze życzę udanej niedzieli !!!!