Na gałązkach miały wisieć pisanki, tylko po wstawieniu do wazonu okazało się, że gałązki są za wiotkie na gęsie pisanki ...
Zatem pozostały tylko ozdobą samą w sobie.
Napis - tabliczka z firmy Eko - Deco tu go znajdziecie.
Fiołek to prezent od koleżanki ( Pozdrawiam ! ), która była ostatnio u mnie na indywidualnym kusie dekupażu.
Tą gigantyczną pisankę zaczęłam w tamtym roku, z myślą że będzie domową ozdobą, niestety czasu na jej ukończenie zabrakło.
Dopiero w tym roku pocieniowałam ją nieco, dodałam kropki i wylakierowałam na błysk i oto jest.
Że jakoś dziwnie wyglądała bez podstawy, to znalazłam w rzeczach odłożonych "na później" drewnianą paterę - trochę Farby Kokosowej i już wszystko gra ;-)
Tak mi się schodzi z rzeczami dla siebie czy domu...
Kochani odwiedzający, znajomi i nieznajomi życzę Wam wszystkiego co najlepsze, pogody ducha i spełnienia marzeń !!!