Na moich szybach zagościły koronkowe anioły. Bardzo lubię aniołki pod każdą postacią i pewnie nie raz zaprezentuje okazy ze swojej kolekcji.
Na komodzie też zagościły "świąteczne skarby"
wszystkich pilnuje Anioł Trębacz.
Natomiast obok telewizora "leniuchuje" biały aniołek.
Powodzenia w pisaniu bloga. Pamiętam z jaką niecierpliwością czekałam na pierwszy komentarz u siebie:)Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń