Krokusy zagościły wczoraj na moim blogu, wraz z małymi porządkami ;-)
Zapraszam do obejrzenia krokusowych wydmuszek.
Tradycyjnie nie mogłam się powstrzymać i coś jeszcze dorobiłam w tym wzorze ...
Oj już tak bym chciała, żeby przyszła wiosna.
Żeby zakwitły krokusy...
Zdjęcia znalezione w sieci.
Ale jaja ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię motyw krokusów na wiosnę, świetne pisanki! :)))
OdpowiedzUsuńŚliczne!
OdpowiedzUsuńCudne te krokusikowe...uwielbiam krokusy...moje w te kilka ciepłych dni wychyliły się z ziemi, kilka nawet miało już pączusie, a teraz zamarzły ...niestety :(
OdpowiedzUsuńZa to twoje na pisankach i świecznikach są prześliczne!
No właśnie JA CHCĘ WIOSNY JUŻ!!!!! pisaneczki urocze - jak wszystkie spod Twojego "pędzla".
OdpowiedzUsuńzaczynam podejrzewac, ze albo masz 5 par rąk, albo jakies krasnoludki do pomocy :):) To nie jest możliwe zeby tyle pięknych jajec zrobiła jedna osoba :)
OdpowiedzUsuńTe krokusikowe i ptasięce super!!!!
Jesteś prawdziwą jednoosobową fabryką wspaniałych prac! Prześliczne te jajeczka!
OdpowiedzUsuńBardzo staranne, kojarzące się mocno optymistycznie i wiosennie...no i motywy same w sobie są ładne i świetnie je dobrałaś!
Jesteś ogromnie pracowita i bardzo dobrze, pracuj dalej i pokazuj nam jak najwięcej, bo Twoje prace cieszą oko i inspirują!:)
Nie dość, że piękna kobieta to jeszcze zdolna!:) Atuty jak widać też chodzą parami!:)
Cieplutko Cię pozdrawiam i życzę miłego weekendu...i dziękuję za odwiedzinki i miłe słowa u mnie, jest mi ogromnie miło:)
Tak, oby już przeszła wiosna...u mnie za oknem snieg...brrr...
OdpowiedzUsuńZatrzymam się więc u Ciebie bo tak ciepło i wiosennie...piękne jajeczka takie wesołe i optymistyczne :))Cudo!!!