Takie oto drobiazgi ostatnio popełniłam ;-)
Tak mi się troszkę lawendy zachciało ;-)
Czasami odczuwam taką wewnętrzną potrzebę zrobienia właśnie takiej a nie innej rzeczy ...
Pomyślałam szczotka i mamy szczotkę ;-)
A że lubię zawsze zrobić coś do kompletu, to pomyślałam butelka na płyn do kąpieli albo na balsam do ciała i ... jest ...
Całości aranżacji dopełnia pojemniczko - słoiczek o fantazyjnym kształcie.
Zakupiony w klamociarni 400 km od domu ;-)
To się nazywa fart !!!
Odwiedzałam dziwne miejsce z tysiącem różnych rzeczy, zgromadzonych pod gigantycznym namiotem i tam na regaliku stał sobie ten oto słoiczek, totalnie brudny i zapomniany przez wszystkich.
Ale świdrujące oczko ( moje ) go wypatrzyło i już z łapek nie wypuściło ;-)
Miałam straszną ochotę ozdobić go dekupażem, ale jakoś się powstrzymałam i powstał piękny pojemniczek na świeczki.
Zawsze mogę wrócić do pomysłu ozdabiania go.
A świeczki czują się w nim znakomicie.
Dziś lawenda a jutro kto to wie ???
Uwielbiam lawendę, wczoraj właśnie sobie sprawiłam. Bardzo to urokliwe tak przyozdabiać zwykłe rzeczy,które później wyglądają jak cudeńka. A pojemniczek jest jedyny w swoim rodzaju, taki niepowtarzalny.Lubię takie rzeczy.
OdpowiedzUsuńDziękuję za namiary i odwiedziny.
Pozdrawiam cieplutko :)
A jutro róża :)
OdpowiedzUsuńPiękny lawendowy komplet !:) Słoiczek cudny, zostawiłabym go w pierwotnym stanie... Fajnie wygląda "zawartość" :)
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo za odwiedziny mojego bloga. Ja mysle, ze pojemniczek piekny taki jaki jest, prosty i z biala koronka. Zachwycam sie nim. I z kompletu najbardziej mi sie podoba szczotka. Zdolne raczki masz:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
очень мило и красиво!)))
OdpowiedzUsuńCudeńka zrobiłaś . Uwielbiam lawendę , mam jej mnóstwo posadzonej koło domu. Latem pięknie zdobi ogród i można różne rzeczy zrobić z zasuszonych kwiatów.
OdpowiedzUsuńMotyw lawendowy to motyw ponadczasowy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kocham lawendę, prześliczny komplet, Aguś, twoje ręce cuda tworzą! :))) A słoiczek jest idealny taki jaki jest, ze świeczkami całkiem mu do twarzy :)))
OdpowiedzUsuńAż mi zapachniało lawendowo, od twoich śliczności. Piękna kompozycja!
OdpowiedzUsuńI bysrego oka gratuluję, co takie śliczności wypatruje.
Pozdrawiam
Piękny komplet!
OdpowiedzUsuńoo u mnie tez lawendowo, ale na Anielce :))
OdpowiedzUsuńŚliczności, a ten pojemniczek rewelacyjny :))
buziaki :**
Bardzo fajnie i lawendowo :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie napisz gdzie takową klamociarnie można odwiedzić. Może to moja okolica? A zestaw lawendowy, jak zwykle, piękny.
OdpowiedzUsuńPieknie zapachnialo lawenda, a ja uwielbiam jej zapach.
OdpowiedzUsuńPojemniczek na swieczuski niesamowity, alez Ty masz oko, wpadaja Ci w rece same piekne rzeczy.
Pozdrawiam Cie cieplutko.
lawendowy komplecik piękny, szczególnie szczotka mnie urzekła
OdpowiedzUsuńPojemniczek z klamociarni cudeńko
Pozdrawiam
śliczne wszystko:) Agnieszko nie decupażuj słoiczka, sam w sobie jest piękny, a dzięki temu że widac że jest szklany-jest lekki:)pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńpięknie, ja też jestem za niedecupagowaniem słoiczka, a szczotka piękna, tylko po zazdrościć
OdpowiedzUsuń