czwartek, 17 czerwca 2010

Minimalistycznie ale lawendowo.

Czasu było niewiele, ale dziś skończyłam lawendową karafkę.
I wygląda sobie tak ...




A tak może wyglądać, po spotkaniu z naleweczką  ;-)


Jutro zaprezentuję nowy nabytek zakupiony u blogowej koleżanki !!!

16 komentarzy:

  1. Jest lawendowo - jest ślicznie :) Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta lawenda... piękna! A moja w doniczce nie chciała wyrosnąć...

    OdpowiedzUsuń
  3. Kieliszki mi wpadły w oko - bardzo ciekawa forma i kolor!

    OdpowiedzUsuń
  4. Bezustannie lubię lawendowe motywy, a te kieliszki do tego - mmmmmmmmm - marzenie :)) Piękne też zdjęcia ogrodowe, mam nadzieję, że wypoczęłaś jak trzeba :)) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Agnieszka, Podziwiam twoje prace! Super!

    OdpowiedzUsuń
  6. Karafka cudo, masz glowe pelna pomyslow, tak trzymac.
    Pozdrawiam i sciskam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładna karafka. Ja ostatnio mam karafkowego fiola, którym zaraził mnie mąż :)
    Z kazdego spaceru na bazar przynosimy karafki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna karafka. A co jest w środku :)??
    Pozdrawiam gorąco

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach kolejne piękne dzieło:)Jestem zachwycona:)Buziaczki posyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Podziwiam kolejną Twoją pracę!!! Prosta i urzekająca:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Sliczna karafka z lawenda! Szczegolnie mi sie podoba bo uwielbiam lawende. Mojej malej roslince kupilam nowy domek (juz przemalowany), czeka tylko na wlasciwy motyw lawendy! Jestes naprawde uzdolniona i slicznie tworzysz. Lubie do Ciebie zagladac.

    Pozdrawiam z Australii, i zapraszam do siebie
    http://studio-conestoga.blogspot.com/

    xxx Kasik

    OdpowiedzUsuń
  12. Piekna praca. Strasznie jestem ciekawa "moich".
    POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne spękania! Takie drobne, regularne - lubię takie:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. mmmm lawenda... właśnie posiałam ją w ogródku! Cudny niuans

    OdpowiedzUsuń