środa, 28 lipca 2010

Jak Kaprys romansował z krzyżykiem ;-)

Moje zauroczenie haftem krzyżykowym trwa ;-)
Całkiem podoba mi się, to romansowanie ...
Jest nawet dość owocne...


Tym razem powstało mięciutkie serduszko ;-)
Może zawieszka, może poduszeczka na igły ???
Zdecydujcie same.





I już następne hafciorki się tworzą ;-)

Kochane podpowiedźcie mi jak oprawić rzeczy, które nadają się na obrazki ?
Czy mają być w ramce czy w antyramie ?
Jakoś nie mogę się znaleźć w tym temacie, chyba potrzebuję inspiracji ...

Wyhaftowałam jeszcze taką koronę - wzór zaczerpnięty od Penelopis ( troszkę zmodyfikowany ).



I nie bardzo wiem jaka oprawa do niej pasuje ...
Podpowiedzcie jakie macie pomysły.

34 komentarze:

  1. Ja też trochę haftuję krzyżykami, lubię to zajęcie, uspokaja mnie :) Moim zdaniem krzyżyki najładniej wyglądają w oprawie passe partout :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Antyramy, moim zdaniem pasują do plakatów, lub jako tymczasowa oprawa. Skromna ramka, ale ramka i już obrazek wygląda ładniej;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem zdania, że ładna ramka z passe partout pasuje najlepiej, nie antyrama. Perfekcyjne te Twoje pracki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny romans z haftem:)Bardzo owocny i udany:)Kiedyś haftowałam obrazki...a dziś brakuje mi do tego cierpliwości:)
    Co do oprawy to najlepiej wyglada ramka z passe partout :)
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. oj! wzięło Cię na maxa! ślicznie ci to idzie!
    i polecam rameczkę z fioletowym passe partout!

    OdpowiedzUsuń
  6. sliczna ta korona!
    Pozdrawiam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  7. A ja tylko przyszlam popatrzec, powzdychac...rady zadnej nie mam, bo sama dopiero co rozpoczelam moj romans z krzyzykiem...Agus jak juz ramke odpowiednia znajdziesz to pochwal sie. wtedy podpatrze ;) tymczasem slicznie Ci to wychodzi!
    Lece podpatrzec co to passe partout
    Caluski
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  8. Czyżby długotrwała zdrada?? Piękne nowości:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny roman i niech trwa jak najdłużej... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny romans :)
    Pozdrowienia od różanego...

    OdpowiedzUsuń
  11. Romans zapowiada się obiecująco i oby trwał jak najdłużej. Piekne hafty.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. No no - romans z krzyżykiem przyniósł świetne efekty. Ja tez mam ochotę ale nei mam, żadnych fajnych wzorów

    pozdrawiam i życzę kolejnych krzyżykowych tak świetnych robótek

    OdpowiedzUsuń
  13. pięknie Ci wychodzą te hafciki !

    moja koleżanka haftuje od 15 lat i ma wiele obrazów oprawia je w delikatną ramkę i zamiast szybki - pleksja ....po latach doświadczeń stwierdziła ,że tak się nie zakurzy i dobrze się prezentuje :)

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zgadzam się z Anną - ten haft ślicznie wyglądałby w cienkiej drewnianej ramce ( w kolorze orzechu lub klasycznej bieli), a w środku passe-partout w kolorze np. mega jaśniutkiego fioletu:-)
    A swoją drogą to te hafciki jak na początki to wychodzą Tobie rewelacyjnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam się na oprawach. Więc nie pomogę.

    A hafciki urocze:)

    I fioletowe...:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Oj xxx potrafią wciągnąć... :) Też je uwielbiam, zwłaszcza jednokolorowe... :)

    Twoje są cudne... :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jakie sliczne rzeczy wychodzą spod Twoich rak, hmmm moze tez kiedyś spróbuję haftu tylko nie za bardzo wiem jak zaczac :* moze zrobisz dla nas maly kursik? jestes w tym swietna :*

    OdpowiedzUsuń
  18. Zdecydowanie ramka,ze stonowanymi zdobieniami coby nie odwracala uwagi od haftu, w spokojnych kolorach(jw)oraz mozesz dodac passepartout.Zajrzyj do Atelier Penelopy, ona podpowiada jak je zrobic samemu np z płótna:)
    PS.piękne te Twoje próby, a ja nadal nie mialam czasu by kupic materialy by zacząc swoją przygode z haftem.

    OdpowiedzUsuń
  19. Powiedziałabym nawet, iż owocny ten Twój romans!
    Ile wspaniałości powstało dzięki romansowaniu z haftem! Podziwiam!
    Gratuluję pomysłów i rewelacyjnego wykonanai!
    -Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie haftujesz! Serduszko jest urocze:)
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Kobieta o stu talentach ! Korona cudna.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja oprawiłabym w passe-partout, a potem wszystko umieściła pod szybą w ramce. W antyramefaftu krzyżykowego bym nie oprawiała;)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne hafty :)
    To chyba miłość od pierwszego wkłucia igły, a takie wspaniałe efekty już na początku. Podziwiam...ja to do haftowania cierliwości nie mam.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  24. Aha, haft wciąga. ;-)
    Też trochę dubałam w krzyżykach, tylko po czasie oczy się męczą.
    Serduszko i korona śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  25. Twoje prace są śliczne i masz niesamowity talent ...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja tez ostatnio z pasją przeglądam hafty Penelopis, i również nachodzi mnie ochota na haftowanie. Teraz wszyscy będą wyszywać korony :D
    Piękne są i Twoje prace. Ja bym wrzuciła koronę w metalową ramkę. Albo coś czarnego. Będzie wyglądało bardziej "szlachecko", po królewsku ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszechstronnie uzdolniona:) Był czas kiedy i ja próbowałam swoich sił z haftem krzyżykowym.

    OdpowiedzUsuń
  28. widzę, że w tym romansie obie strony wyglądają wspaniale:):):)

    OdpowiedzUsuń
  29. Jestem w szoku. Wzięło Cię, oj wzięło... Długo się robi taki hafcik?

    OdpowiedzUsuń
  30. Widzę Aguś, że całkowicie wsiąkłaś w haftowanie :).
    Serduszko jest cudne :).
    A co do oprawiania, to ja z początku wolałam antyramy, a teraz zaś bardziej ramki. Pewnie sama będziesz musiała dojść do tego co Ci będzie najbardziej odpowiadać :).

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajnie Ci idzie z haftem krzyzykowym. I fiolet - juz potrzebne nazwac go Kaprysnym kolorem:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Aga fajny ten romans.Chyba na tych wzlotach nie poprzestaniesz...???Buźki

    OdpowiedzUsuń
  33. no moja droga...pięknie romansujesz...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń