Oglądając blogi dziewczyn krzyżykujących zawsze z zachwytem oglądałam biscornu, kilka dni tem wędrując po ulubionych blogach natrafiłam na kursik tworzenia igielniczka
Jest on tutaj :
Pomyślałam a co tam spróbuję, najwyżej nie przyznam się, że coś takiego robiłam - oczywiście byłaby to opcja kiedy nie udałoby się zszyć go prawidłowo, o haft się nie bałam ale i połączenie...
Wyhaftowałam dwie części i z duszą na ramieniu przystąpiłam do łączenia elementów, zgodnie z instrukcją Alexls i co z tego wyszło prezentuję.
Nawet nie wiecie jaka jestem z siebie dumna ( co nie często mi się zdarza przyznawać się do tego ), że wszystko wyszło jak trzeba a szycie wcale nie okazałao się tak skomplikowane, jak wydawało mi się na początku...
Jak na tradycję przystało strona lewa i prawa są różne...
Na potrzeby aranżacyjne kupiłam świece w kolorze bakłażana i owinęłam je kawałkiem papieru nutowego.
Mam nadzieję, że prezentacja Wam się podobała.
Takie niby nic a jaki fajny efekt aranżacyjny ...
Chyba nie zostaną włożone do świeczników, tylko pozostaną w takim układzie ;-)
Dziś na tym koniec, ale dalasze prace xxx są w trakcie, zatem niebawem coś ... następnego ...
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i przemiłe komentarze to one dodają mi sił do pracy !!!
Jako twórczyni prawie setki biscornu :P przyznaję, że Twoje wyszło naprawdę wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńhttp://anek73.blox.pl
Śliczniutki ten igielnik, no i oczywiście fioletowy, ale co zrobić jak ten kolor jest taki romantyczny...
OdpowiedzUsuńTaki fajny kursik tutaj podrzucasz, a ja właśnie uszyłam wczoraj sobie swój pierwszy igielnik, ale myślę, że taki też sobie sprawię.
Pozdrawiam serdecznie!
pięknie go zrobiłaś... chyba się zarażę:):):)
OdpowiedzUsuńPiękny igielnik :0 Widzę że krzyżykowanie Ci się spodobało... :) A na dodatek bardzo ładnie Ci wychodzi
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i miłego dnia życzę :)
świetny ten biscornu, mam mnóstwo wzorów tylko zebrać się nie mogę, pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńWpadłas, jak widzę w krzyzykowy trans, ale to bardzo pozytywne i efekty śliczne. Igielnik super i aranzacja ze świecami bardzo misię spodobała
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z upalnego Charkowa
nie powiedziałabym że to pierwszy raz :) a aranżacja fantastyczna
OdpowiedzUsuńWspaniale :)
OdpowiedzUsuńGratuluję odwagi i pięknego wykonania. Nie dziwi mnie, że jesteś z niego dumna!
A aranżacja śliczna :)
Pozdrawiam serdecznie
wow, co dzien coś nowego i pięknego! Cudny, precyzyjny, fioletowy...czego chcieć więcej??:)
OdpowiedzUsuńno no! Wiem, ze zawsze jak do Ciebie wejdę to zobaczę cudeńka! No i ten fiolet... Ja za chwilkę zabieram się do robienia wiązanki ślubnej z fioletowej eustomy, jak skończe - pewnie się pochwalę, bo chyba coś fajnego wyjdzie, a na pewno coś oryginalnego...No nic, lecę do moich kwiatulców! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpiękny igielniczek
OdpowiedzUsuńxxx wciągają ;-) twój igielniczek wyszedł pięknie i ja też mam takiego w planach. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWow!!!
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja zdjęć. Super pomysł z owinięciem świec nutami. Pełen romantyzm :) Bardzo mi się podoba.
O! Krzyżykuję juz od wielu lat ale igielnika nie mam!!! :-) No, to mnie zawstydziłaś! Muszę sobie też zrobić. ;-)
OdpowiedzUsuńA Twój jest piękny i do tego na takich zdjęciach, że aż chce sie patrzeć.
Przepiękny ten igielnik!!!
OdpowiedzUsuńA kompozycja rzeczywiście bardzo udana :)
cudny ten igielnik....chyba sama też spróbuję.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Lubię ludzi z pasją, tych, którzy ciągle chcą się uczyć czegoś nowego i próbować swoich sił w różnych dziedzinach. Podaną stronkę z pewnością odwiedzę i to tuż po napisaniu tego komentarza. Co do zdjęć, aranżacji...estetyka miła oku i ciekawe pomysły. Robótki wolę nie komentować, bo nigdy nie brałam się za coś takiego, więc nie wiem, czy udane, czy nie, ale ogólnie mi się podoba :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńsliczny igielnik, ale ja bym go potraktowala jako zawieszke zeby go zawsze bylo widac:-)!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Basia
Ależ cudeńko! Prześliczny jest i cała aranżacja również :)) Widziałam już ten kurs robienia igielników i oczywiście zapisałam sobie do zrobienia na kiedyś, ale kiedy to nastąpi... sama nie wiem ;)) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńbardzo miło! wspaniały kolor!
OdpowiedzUsuńBRAWO! Jest naprawdę śliczne!!! Gratuluję wszwchstronnego talentu :)))
OdpowiedzUsuńAleż cudne:) Ja swoje też zaczęłam:) I ciężko mi skończyć:D
OdpowiedzUsuńAaa i aranżacja jaka piękna:)
śliczne maleństwo!
OdpowiedzUsuńOj ciężko nadążyć za Tobą kobieto. Ciągle nowe pomysły i super wykonanie:)
OdpowiedzUsuńCudowne malutkie cacko!!!Wyszło Ci uroczo!!A aranżacja świeczkowa subtelna i prosta:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepieknie! Misterne biscornu w niebanalnej stylizacji! Jest mi bardzo milo ze moj kurs byl pomocny:) Dziekuje za jego reklame! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPiekna aranzacja Agus!
OdpowiedzUsuńA to haftowanie masz juz w malym paluszku opanowane. Piekna poduszeczke wykonalas! Gratuluje!!!!
Pozdrowinka xxx Kasik
Podusia śliczna, nie dziwię się, że jesteś z siebie zadowolona. Odwaliłaś kawał dobre roboty :) Aranżacja do zdjęcia też śliczna. Na początku, gdy dopiero zaczęłam zaglądać na Twojego bloga, to oglądając tak fajnie skomponowane zdjęcia zastanawiałam się, co tak naprawdę jest na nich fotografowane, co jest tym nowym, dopiero co wykonanym przedmiotem :)
OdpowiedzUsuńI - jak osoba "pianinowa" - uwielbiam nutowe dodatki. Super! :)
Super igielnik, choc ja do niego igly nigdy nie wbilabym:) Podoba mi sie tylko tak, jak zawieszka. Widze ze nie tylko z haftem sie zaprzyjaznilasz, ale ze rzemioslo krawieckie tez troszke u Ciebie puka do drzwi:)
OdpowiedzUsuńDoskonala aranzacja z tymi fioletowymi swiecami.
Pozdrawiam
Też jestem Aguś z Ciebie dumna! :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko..cudne biscornu!!!Szczerze mowiac ja nigdy do tej pory nie wyszylam zadnej pracy tego typu. Wykonalas piekny przedmiot. Gratuluje i czekam na Twoje kolejne hafty.
OdpowiedzUsuńŚliczny, słusznie dumna, bo tworzysz piękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńPiękne aranżacje, jak zawsze wszystko przemyślane i dopracowane:)Igielniczek piękny, na pewno kiedyś spróbuje skorzystać z przepisu:)Aga, pozwoliłam sobie coś Ci przesłać na maila.Daj znać co o tym sądzisz.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAranżacja rewelacyjna...igielnik przepiękny...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie i igielnik i cała aranżacja :)
OdpowiedzUsuńKaprysku chciałam Cię zaprosić do siebie na bloga celem pochwalenia się moją pierwszą próbą z Decoupage.
http://poradnik-domowy.blogspot.com
Trochę się boję Twojej oceny ale wszelka krytyka również mile widziana, wszak człowiek dzięki temu się uczy.
pozdrawiam
ŚWIETNIE, GRATULUJE !
OdpowiedzUsuńIGIELNIK JEST CUDNY,JAK I CAŁA ARANŻACJA.
TEN PAPIER W NUTY OPLECIONY W OKOŁO ŚWIEC....CUDNA DEKORACJA!!!
Aga cudny igielnik !!!
OdpowiedzUsuńWidze ze haft krzyżykowy cię wciągnął :))
masz racje - aranżacja świetna :))
buziole kochana :***
super igielnik, dla mnie taki kunszt nieosiągalny :)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś się, że dla chcącego nic trudnego;-)))
OdpowiedzUsuńOj bardzo się prezentacja spodobała :) To dobrze, że jesteś z siebie dumna... wyszło Ci niesamowicie, tylko pozazdrościć ;)
OdpowiedzUsuńMasz powód do dumy, Twoje biscornu jest fantastyczne!!!!!!!!! Z wieszaczków najbardziej podobają mi sie te z motywem ostów - bardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńAguś idziesz jak burza z hafcikami :). Biscornu wyszło Ci cudnie, a na świeczkową aranżację od razu zwróciłam uwagę :).
OdpowiedzUsuńSliczny:), nawet nie próbuje się domyślić, jak takie "cosie" się robi :)
OdpowiedzUsuńJa też marzę o takim,a może jesteś skłonna zrobić podobny do sprzedania lub na wymiankę :)Jeżeli tak to daj znać na maila mika1971@wp.pl
OdpowiedzUsuńWielkie, głośne brawa!
OdpowiedzUsuńIgielniczek podbił moje serce!
Wyszedł Ci perfekcyjnie-nie wierzę, że to pierwszy!
Jeśli naprawdę to brawa podwójne!
A aranżacja ze świeczkami pomysłowa!
Wspaniale się prezentuje!