Tytułem sprzątania kątków, wyrabiam różne przedmiociki, które kiedyś ( bądź całkiem niedawno ) zakupiłam do deku... poczyniłam ostatnio przedmiociki zdobione fioletowymi kwiatkami ;-)
Oto one.
Pogoda kiepska zatem zdjęcia w świetle lampy.
Komplet świeczników.
Do kompletu karafka.
Figurka konika na biegunach - jakoś nie mogłam się opanować, żeby go nie kupić ;-)
Tak już mam ... to że dużo różnych rzeczy czeka na ozdobienie, to nic w perspektywie czegoś co mi się podaoba i od razu mam wizję jak dany przedmiot ozdobić ;-)
I tak drogą kupna nabyty został konik ( i to nie jeden oczywiście ... )
Niebawe jeszcze trochę dekupażków wszelakich ;-)
Po czym dla relaksu zabiorę się za pisanki i manekina ....
Dalekosiężne plany, co ???
Dziękuję za odwiedziny i każde słowo, które dla mnie zostawiacie !!!!!!!!!!!
Jeszcze jeden obserwator do równego 500 i ogłaszam Candy dla Was.
Bardzo ładne te fiolety, a konik szczególnie!
OdpowiedzUsuńNinka.
Extra wyszło,ale konik podoba mi się najbardziej. Też kiedyś kupowałam dużo na zapas ;)
OdpowiedzUsuń:**
Z tymi zapasami, to chyba normalna sprawa u Dekupaziowych Dam :) Bardzo ładny wzór wybrałaś do zdobień i idealnie dobrałaś kolor tła. Komplet świeczników podoba mi się ę ę :) A czy przy 500 Obserwatorze polecą w górę fajerwerki? :) Jakby co, to mogę szampana otwierać i... może nawet uda mi się nikogo nim nie oblać ;))) Uściski serdecznie Aguś Miła :)
OdpowiedzUsuńCudowny ten motyw! Jeszcze nie widziałam takiej serwetki? Ja też własnie "kunie" maluję i przecieram i... nie wiem jaki motyw zastosować...
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńcudowne kolory pląsają po Twoim blogu :) Fajnie wiedzieć że nie jestem osamotniona w miłości do wszelakiego fioletowego ;)))
cudnie tworzysz :)
pozdrawiam
Widzę, że postawiłaś na swój ulubiony fiolet...i słusznie, bo to piękny kolor:) Piękne spękania na karafce a konik na biegunach jest śliczny nie dziwię się, że nie mogłaś go sobie odmówić:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło:)
Agnieszko śliczności :))
OdpowiedzUsuńCudownie ozdabiasz:))Tez kupiłam sobie konika...ale decu mi nie idzie i nie wychodzi...
Buziak-Peninia*
ładne rzeczy :) a szczególnie konik :) nie dziwię się, że musiałaś go kupić w większej ilości :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudnie kwiatowe motywy się komponują z Twoim decu Aguś!:)))
OdpowiedzUsuńKonk - rewelka!:D
Piekne przedmiociki...Widze je w nostalgicznej kremowo fiolkowej sypialni utrzymanej w stylu poludniowej Prowansji....Dlaczego akurat "TAK" je widze???? Nie wiem....to pierwsze, o czym pomyslalm, mysl wiec zapisalam....
OdpowiedzUsuńBuziaki Agus!!!!!
Konikowi w tych fioletach - bardzo do twarzy... :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko,
OdpowiedzUsuńCuda nad cudami. Czego się nie tkniesz swoimi rączętami wszystko wychodzi Super!!!! Zazdroszczę!
Gorąco pozdrawiam,
Beata Wyrwas
O, widzę, że u Ciebie też fioletowy panuje ;) Pięknie wszystko ozdobiłaś :)
OdpowiedzUsuńŚLICZNE:)szczególnie konik:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczne wszystko. Jak zwykle zresztą. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńale piękne! jaki cudowny wzór!
OdpowiedzUsuńSliczny konik!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPięne rzeczy wydekupażowałaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
No jak to robisz ,ze zawsze i wszystko jest takie udane ??!!!
OdpowiedzUsuńpiękne są, a ten konik to już cudeńko!
OdpowiedzUsuńkonik mnie zauroczył!!!!Pięknie!Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWitaj! No to właściwie dawno mam Cię w obserwowanych, ale mam bloga w onecie, więc nie wiem, czy się liczy ,,do równego 500"? Maryanka www.maryanka.blog.onet.pl
OdpowiedzUsuńCudowne prace. A kolorki i ten boski konik. Piękne. Dziękuję za odwiedzinki i miłe słowo - zawsze buduje!
OdpowiedzUsuńŚciskam
Ps. o szkiełkach dam znać. Buziole
Śliczny konik! Bardzo ładny motyw, z serwetki czy z papieru?
OdpowiedzUsuńNo i już chyba mamy 500!
Będą cukieraski :)!
Modrak przypadł Tobie w udziale numer 500 ;-)
OdpowiedzUsuńW następnym poście będą cukieraski ;-)
Agnieszka
Świetny komplecik, konik jest śliczny - nie dziwię się, że uległaś podczas zakupów:-)
OdpowiedzUsuńgratuluję 500 wielbicieli Twoich prac na pewno będą dla kogoś z nas piękne cukieraski.
serdecznie pozdrawiam
Fioletowo i kwiatkowo, jakby wiosną zapachniało, ach:)Zawsze podziwiam perfekcję Twojego decu, ale w końcu u kogo ma być perfekcyjne, jak nie u Ciebie:)
OdpowiedzUsuńZapasik zawsze dobra rzecz, u mnie to już mania koralikowo-serwetkowo-wełniana;) Pozdrawiam cieplutko:)
Aga,piękne te Twoje fiolety!!!!
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik Aga:)Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKonik jest obłędny, nic dziwniego że nie mogłaś się jemu oprzeć:)
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie perfekcyjnie wykonane prace!! Cudne są w tych fioletach.
PS. dzięki za miłe słowa u mnie.
Buziaki:))
Prześliczny komplet, bardzo romantyczny.
OdpowiedzUsuńkonik wygląda obłędnie:))
OdpowiedzUsuńPrzepiękny komplecik a konik górą oczywiście :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno to ja czekam na candy:) juz 501, poza tym jak tam imieninki?fajnie spedzilaś ten dzionek?
OdpowiedzUsuńABily niebawem napiszę wiesz o czym ;-) teraz pracuję - jak szalona, dopadło mnie dużo deku ;-) no i oczywiście przygotowuję prezent - cukierska ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
Super zestaw! Konik rozczulający, nie dziwię się, że nie mogłaś mu się oprzeć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Konik to świetny zakup, a ja mamogromną chęć na koronę z galerii, ale nie wiem ,czy nie za późno? Pozdrawiam i czekam na candy, bo 500, jak widzę, stuknęło :))
OdpowiedzUsuńŚliczne prace, bardzo fajny motyw :).
OdpowiedzUsuńJak tu teraz Agnieszko u Ciebie fajnie, tak jaśniutko :).
Wszystko śliczne jak zawsze;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Piękny komplecik! Taki odcień fioletu bardzo lubię. A konik szczególnie przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Konik skradł moje serce, jest piękny.
OdpowiedzUsuńA ja nic ostatnio nie robiłam z decu. Ale od patrzenia na Twoje różane dzieła muszę spróbować zrobić taką karafkę. Chyba gdzieś miałam podobny motyw różany, tylko na pewno nie fioletowy, szkoda.
OdpowiedzUsuńWidziałam ogłoszenie o Twoim candy, ale nie mam śmiałości się zapisywać. Jestem tu raczej niedzielnym gościem :). Jednak chciałabym Ci złożyć życzenia. Dwa latka niby nie dużo a jednak szmat czasu :). Życzę Ci samych dobrych dni zwykłych codziennych cudów i wielu, wielu jeszcze latek blogowania i inspirowania innych.
Ściskam czule :*
Osz Kobito a to się nawycinałaś tych kwiatków!!!! Pięknie Ci wyszedł ten komplecik
OdpowiedzUsuńI świeczniki i konik - jestem na TAK:)
OdpowiedzUsuńPiękne prace, aż dostałam oczopląsu od tych cudeniek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)