wtorek, 13 marca 2012

Zakochałam się w tym wzorze ;-)

Chyba dużo rzeczy powstanie z tymi różyczkami ;-)
Bardzo ta serwetka przypadła mi do gustu, oczywiście pisanek też powstało sporo, bo nie mogłam się opanować, żeby więcej i więcej nie ponaklejać ;-)



Jako drugi mój ulubiony wzór różany - to dzikie różyczki ;-)


Dziś zatem różany misz-masz ;-)


Róże w różnych sceneriach i dodatkach.










W wersji stojącej na nóżkach.


I popękańce ;-) wynik romansu z medium dwuskładnikowym Perffeto ;-)

Spękania wypełnione złotą Porporiną.



Dziś na tyle - pozostałe pisaneczki czekają na swoje 5 minut ;-)
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki ;-)