Chyba dużo rzeczy powstanie z tymi różyczkami ;-)
Bardzo ta serwetka przypadła mi do gustu, oczywiście pisanek też powstało sporo, bo nie mogłam się opanować, żeby więcej i więcej nie ponaklejać ;-)
Bardzo ta serwetka przypadła mi do gustu, oczywiście pisanek też powstało sporo, bo nie mogłam się opanować, żeby więcej i więcej nie ponaklejać ;-)
Jako drugi mój ulubiony wzór różany - to dzikie różyczki ;-)
Dziś zatem różany misz-masz ;-)
Róże w różnych sceneriach i dodatkach.
W wersji stojącej na nóżkach.
I popękańce ;-) wynik romansu z medium dwuskładnikowym Perffeto ;-)
Spękania wypełnione złotą Porporiną.
Dziś na tyle - pozostałe pisaneczki czekają na swoje 5 minut ;-)
Dziękuję serdecznie za odwiedzinki ;-)