Jak kiedyś szukałam takiej, to nic nie było, jakby zaczarował kto....
Jak minęło nieco czasu i przestałam szukać, sama pojawiła się na mojej drodze ;-)
Oto ona cudna i zardzewiała ;-)
Tylko szalki brakuje, ale nie będę szukała, może sama mnie znajdzie ???
Tyle lat a w pełni sprwana ;-)
Teraz kilka fotek z hortensjami mojej Mamy ;-) nie wszystkie tylko mały akcencik ;-)
Pewnie z czasem będzie więcej.
Pozdrawiam
Gdyby Ci w razie ''w' przestała sie podobać daj znać!!!Bużki-aga
OdpowiedzUsuńzardzewiałe cudo:)))
OdpowiedzUsuńAch ,,,jaka jest wspaniała i bardzo dostojna ta waga!!Hortensje również zachwycają,pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWyczekana :) Tylko pozazdrościć :)
OdpowiedzUsuńświetna waga! czekała na Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńjaka piękna! rdza tylko dodaje jej uroku.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na candy;)
szalkę bez problemu kupisz na Allegro :) za grosze. Jak odkryjesz sposób czyszczenia wszelakich detali przykrytych rdzą, napisz koniecznie :) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńale cudo też taką chcę :)
OdpowiedzUsuńoddałabym ją do piaskowania :) jest cudna
OdpowiedzUsuńtyle rdzy, a ile radości:))))) wygląda wspaniale!masz rację sama Cię znajdzie!pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczna, gratuluje i zazdroszcze:)dokładnie taką sama moglabym miec:)
OdpowiedzUsuńPiękna! U moich Rodziców stoi taka ale nie do "ruszenia" :) W oryginale ta waga ma jako szalkę taki metalowy "talerz".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo fajna ta waga i sliczne kwiaty:)
OdpowiedzUsuńPiękna jest! A hortensję uwielbiam! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń