poniedziałek, 3 lutego 2014

Troszkę smutna szkatułka - tak jak i ja ...


Mała szkatułka z różą, lekko patynowane brzegi.
Wieczko ozdobione spękaniami - rodem jak ze starej porcelany.


Zawsze kiedy nakładam drugą warstwę preparatu, mam stracha czy popęka i jak ułożą się delikatne żyłki.
Spękania wypełniłam bitumem.
Mam nadzieję, że prezentują się ciekawie.




Prawie jak antyk.

Ostatnio to ja sama czuje się jak antyk... może kiedy mocniej zaświeci słońce ???


30 komentarzy:

  1. Przecież Aguś Słoneczko jest przy Tobie!;) Więc uśmiechnij się i już proszę nie smuć się dłużej...
    Szkatułka śliczna, lubię róże i antyki! Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
  2. dla mnie wcale nie jest smutne, no może troszkę nostalgiczne. pozdrawiam www.dalkini.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Już dziś widziałam kwitnące przebiśniegi, będzie wiosna, będzie weselej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aga -gdzież Tobie do antyku-Ty kwitniesz przecież!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Que bonito craquelado, preciosas las grietas grandes. ¿con que material hace esas grietas?
    Saludos

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna jest :)

    Oby do wiosny!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczna:)
    Zaświeci dziś specjalnie dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. może i smutna, ale i tak samo ładna jak Ty :-))
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  9. Antyk? Smutne? Oj... czyżbyś uległa małej, zimowej depresji? A przecież słońce tak pięknie świeci za oknem i wiosna coraz bliżej - co widać zresztą na Twojej pracy, bo i kwiat się znalazł i delikatne paseczki. Dla mnie ten widok zupełnie nie jest smutny. Spękania owszem, dodają ducha czasu, ale jakże pięknego. :) Uścisków moc Aguś Miła :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj doskonale to rozumiem!
    Szkatułka jest piękna.
    Mam pytanie, bo sama często używam bitum, ale nigdy nie udaje mi się doczyścić tak ładnie powierzchni i przez to jest lekko zażółcona.
    Może jakiś sprawdzony patent? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna jest ta szkatułka, a na słońce i dłuższy dzień to chyba wszyscy czekamy. Ja napewno....
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  12. Pudełeczko pięknie wyszło a co do słońca pojawi się i u Ciebie bo u mnie od rana świeci :-). Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Agnieszko:)tyle radości wokoło Ciebie,rozejrzyj się:)Córeczka słodka, zdrowa,piękne rzeczy tworzysz:)nie marudź o antykach:))))))buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękna, antyczna i wcale nie smutna .....

    OdpowiedzUsuń
  15. Szkatułka delikatna i subtelna, wyszła pięknie! Fakt, jakoś ostatnio pogoda wymusza więcej smutku...oby do wiosny!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Mam to samo. To chyba depresja sezonowa:) W marcu już dni będą znacząco dłuższe, a słona więcej. Wtedy i humory się wszystkim poprawią. Trzeba jeszcze jakoś przetrwać luty, a to na szczęście najkrótszy miesiąc. Pozdrawiam ciepło :) i zapraszam do siebie: www.mintyinspirations.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się ta szkatułka, ale nie jest smutna moim zdaniem. Oby do wiosny, bo i u mnie nieciekawie z humorem...

    OdpowiedzUsuń
  18. Agnieszko szkatułka śliczna;)
    A Ty nie smuć się jesteś przecież młodą mamą:)))))co ja mam powiedzieć mając tak duże córki;)Uściski przesyłam pozytywne fluidy;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Pudełeczko śliczne! Aguś, smutek też jest nam potrzebny, po to by bardziej doceniać te słoneczne dni. Słoneczka przesyłam i buziaki dla Was pięknisie nasze dwie!

    OdpowiedzUsuń
  20. To minie, już więcej swiatła mamy za oknem, a szkatułka bardzo fajna i ani śladu smutku na niej, no może trochę melancholii....:))
    Maila Ci wysłałam, uśmiechnij się:)))

    OdpowiedzUsuń
  21. Heeeej! Uszy do góry! Jakie antyki? No chyba, że chodzi tylko o szkatułkę, bo wyszła wspaniale :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. Patrze na tę szkatułkę i nijak nie mogę się dopatrzeć w niej smutku...
    Jest śliczna...

    OdpowiedzUsuń
  23. Patrze na tę szkatułkę i nijak nie mogę się dopatrzeć w niej smutku...
    Jest śliczna...

    OdpowiedzUsuń
  24. Agnieszko - szkatułka piękna, perfekcyjna. Spękania tworzysz idealnie. A słoneczko masz przy sobie - Roksankę:) Na pewno każdy jej uśmiech daje siłę na złe chwile:) Pozdrawiam, iszart

    OdpowiedzUsuń
  25. Agnieszko szkatułka urocza:) Pękania cudowne,idealne!
    Posyłam uściski...już niedługo wiosna więc słońca będzie coraz więcej i dla każdego z nas znajda się ciepłe promyki,które ogrzeją duszę. Zobaczysz:)

    Serdecznie Cię pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki oraz miłe słowo. Uściski.

    Peninia ♥♥♥
    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  26. Szkatułka jak ze starej fotografii. Śliczna. :) Dzięki za jaja. Są bardzo ładne.

    OdpowiedzUsuń
  27. Agusia, mam hadzieję, że słonko już Ci świeci :-)))Pogody ducha Piękna Kobietko!!! Szkatułka śliczna! Uściski***

    OdpowiedzUsuń
  28. szkatułka jest piękna:) bardzo podoba mi się to delikatne spękanie, rzeczywiście wygląda jak na porcelanie:)
    pozdrawiam,
    Em

    OdpowiedzUsuń
  29. Trzymam kciuki za piękne słoneczko i szybkie zniknięcie tej chwilowej melancholii !
    Szkatułka tak jak każda Twoja praca jest śliczna :-)

    cieplutko pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń