piątek, 31 października 2014

Łóżko i fotel " Ludwik " w nowej szacie.


Tak prezentował się fotelik kiedy trafił w moje ręce.


Został lekko zmatowiony, po woskowany tylko miejscowo, następnie pomalowany farbami kredowymi. Oczywiście lekko przetarty w miescach woskowania.
Później "zajął się " nim mój tata.

Gotowy prezentuje się tak ;-)




Następnym mebelkiem poddawanym metamorfozie było łóżko.
Nie będę pokazywała zdjęcia przed, ponieważ wyglądało dokładnie tak samo jak fotel.

Te zdjęcia to wersja pomiędzy ;-) tj. pomalowane farbą kredową i przetarte w miejscach wybranych - lekkie przecierki, pozostałe powstaną z biegiem czasu.
Łóżko oczywiście posiada stelaż i listwy boczne, niestety nie ma w nich artyzmu, z tego względu zostały pominięte w obecnej chwili.






Tak łóżko i fotel prezentuje się w miejscu docelowym, w pokoju Małej Klientki.


Powłoczki na poduszki  i narzuta dostępne tutaj




W Galerii przez cały weekend, obowiązuje darmowa wysyłka wszystkich metalowych klatek
Kod rabatowy to:

MRIRNF0H do wpisania podczas finalizacji zamówienia.

Oglądającym i komentującym z serca dziękuję !!!

12 komentarzy:

  1. fotel i łóżko są obłędne, podziwiam i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. chylę Agniesiu czoła:)) ja właśnie tapiceruję fotele.....i widzę ile to pracy!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Qrko mistrzem od tapicerki jest mój tata, który od lat prowadzi pracownię tapicerską ;-)
    Moje dzieło, to tylko malowanki ;-)
    Pozdrawiam A

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie mieć takiego tatę. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. co ja czytam?że to nie dla Twojej małej księżniczki tylko u innej stoi fotel i łóżko w Twoich ulubionych kolorach:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie bądź taka skromna, myślę, że gdyby nie Twoje malowanki to łóżko i fotel nie wyglądało by tak ładnie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja... wiem, ile to pracy, ale efekt super

    OdpowiedzUsuń
  8. Bożenko moje zwiercone dziecko w nocy, to by ze 100 razy z takiego łóżka spadło ;-)
    Ale za czas jakiś kto wie ;-)
    Dziękuję za odwiedziny.
    A

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacja, zdolny też tatko :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I ja dołączam do grona kibiców!!!
    Piękne to łóżko ludwikowskie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie to załatwiłaś. Przede wszystkim kolorek obicia. Krzesło było zbyt fajne, żeby je wyrzucać, poza tym znowu wróciło do mody, a trochę elegancji zawsze jest dobrze mieć u siebie w domu :) Łóżko równie piękne :)

    OdpowiedzUsuń