.... czy co...
Aż się boję pomyśleć...
Zdradzam fiolet, na poczet turkusu ...
Same oceńcie.
Ostatnio opanowało mnie turkusowe szaleństwo, pomalowałam sporo różnych rzeczy w tym kolorze.
Zapraszam do oglądania, mojej radosnej twórczości.
Jako pierwsza była szkatułka, bo dostałam od Ani serwetkę Green Gate.
Serwetka do nabycia tutaj.
Serwetka do nabycia tutaj.
Metalowy obrazek "wypożyczony " z zasobów sklepowych.
Następnie serduszko- tablica przetarte biało farbą a następnie turkusową.
Przy okazji garść turkusowych inspiracji ;-)
Następna była okrągła taca.
Malowana farbami Autentico i pokryta woskiem brązowym również tej firmy.
Kawka i ciasteczko podane na takiej tacy smakują wyśmienicie ;-)
Na koniec, chodząc po domu i szukając co by jeszcze zmalować, wpadło m w ręce trzymadło do ręcznika papierowego i co z tego wyszło ?
Puszeczki z porcelanową gałką dostępne tutaj.
A ten i inne uchwyciki dostępne tutaj.
No to tym razem poszalałam ;-)
Wytrwałym do końca postu dziękuję za uwagę ;-)