niedziela, 1 lutego 2015

Białe szafeczki zamówione przez pewną Młodą Damę.

Tradycyjnie już prezentuję zdjęcie przed i po ;-) metamorfozie.


Podstawa od toaletki, tylko lustro i listwa od tyłu została wymontowana.
Co do malowania oczywiście kredowe farby Amazona w natarciu.



Do mebelków zostały zamontowane porcelanowe gałeczki z drobnym wzorem w szarym kolorze.


Kolejna szafeczka jedna z dwóch. 
Druga została ( ta z lewej strony jest do sprzedania jeśli ktoś zainteresowany ).





Szafeczki już w nowym domku, pozdrawiam nową właścicielkę i do zobaczenia niebawem.

Kolejne przedmiociki już gotowe czekają na prezentację ;-)
Zatem do zobaczenia niebawem.

10 komentarzy:

  1. Potrafisz zrobić prawdziwe cudeńka.Zazdroszczę nowej właścicielce.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam , szafeczki przepiękne, art deco mój ulubiony styl,zakupiłam bardzo podobną ostatnio do sypialni, pochwalę się nią w nastepnym poście, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne art deco :)chyba by mi pędzel drżał :) przy takim antyku.

    OdpowiedzUsuń
  4. profesjonalne wykonanie jednak w raz z pomalowaniem zniknęła wartość historyczna mebla :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo udana metamorfoza, na pewno uraduje taki śliczny mebelek nową właścicielkę :-)
    serdecznie pozdrawiam i życzę miłego tygodnia:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardoz ladnie je odnowiłaś, jestem pewna że właścicielk ajest z nich mega zadowolona:)Pozdrawiam serdecznie, Agata

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow,co za metamorfoza!Rewelacja:)
    Ps.Cudowne to zdjęcie na górze bloga na którym jesteś z Roksanką:)

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne szafeczki:)))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne te meble i te stare i te już po metamorfozie. po pomalowaniu, moim zdaniem, bardzo zyskały, ten kolor jakby bardziej wydobył ich piękno.

    OdpowiedzUsuń