Chyba tym razem ze zdjęciami się nie popisałam :-(
trudno muszą być jakie są.
Pierwotnie kolor szafeczki bardzo ciemny orzech i lakier, wystarczyły dwie warstwy farby Amazona w kolorze Jeans i szafeczka zupełnie zmieniła swoje oblicze.
Postaram się dorobić do niej niebawem lustro.
Jak Wam się podoba ?
Bez przecieranek nie mogło się obejść :-)
Kolor Jeans jest naprawdę fajny, wpisuje się dobrze we wnętrza o różnym charakterze.
Jakiś czas temu robiłam słupek eklektyczny w tym kolorze, niestety zdjęcia robiłam późno wieczorem i nie są one dobre, kolor totalnie przekłamany, dlatego nie prezentowałam go Wam
Jest po prostu piękna...ach...
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńAgusia szafeczka wyszła bardzo ciekawie:) Buziaki, Aga
OdpowiedzUsuńŚliczny mebelek. Te farby a raczej Ty z tymi farbami robisz cuda :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSzafeczka wygląda bardzo ładnie. Farbę kładłaś na lakier?
OdpowiedzUsuńEch, ja bym rzekła błękit paryski. Pięknie wyszła. Bardzo elegancka.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna ! :)))pozdrawiam Lidka
OdpowiedzUsuń