Pomalowana już dawno, ale jakoś nie było sposobności ją zaprezentować.
Powiem szczerze, że podobała mi się zarówno w wersji "przed" jak i w wersji "po".
Metamorfoza była wykonywana na zamówienie i miała stanowić część wcześniej malowanego kompletu.
Mieszka już od jakiegoś czasu w nowym domku :-)
A ja jak zawsze spóźniona z relacją.
Powiem szczerze, że podobała mi się zarówno w wersji "przed" jak i w wersji "po".
Metamorfoza była wykonywana na zamówienie i miała stanowić część wcześniej malowanego kompletu.
Mieszka już od jakiegoś czasu w nowym domku :-)
A ja jak zawsze spóźniona z relacją.
Komoda pomalowana farbami Amazona w kolorze Antiek Wit.
Wszystkie rzeźby mocno przecierane a dodatkowo żeby je uwypuklić został mocno wtarty ciemny wosk.
Wiem że nowa właścicielka zadowolona, tak głoszą wieści ze Śląskiej krainy, pozdrawiam Ciebie Kasiu ;-)
Kochani tyle z malowniczych wieści, firmowe też są ciekawe :-)
W Art. Galerii Kaprys zamieszkało ostatnio bardzo dużo tekstyliów do dekoracji domków, zapraszam do oglądania, to krótka zajawka - więcej niebawem.
Po więcej zapraszam tutaj
Na potrzeby sesji zdjęciowej powstało krzesło - malowane farbą w kolorze Jeans.
W wersji "przed"
Pozdrawiam
Kaprys.
W Art. Galerii Kaprys zamieszkało ostatnio bardzo dużo tekstyliów do dekoracji domków, zapraszam do oglądania, to krótka zajawka - więcej niebawem.
Po więcej zapraszam tutaj
Duży wybór powłoczek na poduszki.
W wersji "przed"
W wersji "po" ;-)
Ubranka na krzesła.
Kilka romantycznych narzut na łóżko.
Jeszcze sporo nowości czeka w kolejce na wprowadzenie do sklepu.
Na koniec chichoty Bandycicy :-) mojej kochanej ;-)
Pozdrawiam
Kaprys.
Powłoczki na poduszki śliczne. Trudno zdecydować bo podobają mi się wszystkie. W końcu wybrałam różaną, jest urocza i doskonałej jakości. A komoda wygląda super i wiem ile pracy kosztuje pomalowanie tak dużego mebla
OdpowiedzUsuńSłodka ta "Bandycica"-..więcej jej tak nie nazywaj:)))kochane słoneczko!!!!!!!
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jak ja bardzo żałuję,że nie mieszkam blisko Ciebie:))ta komoda jest cudna!:)))
Świetna komoda i tez obie wersje mi sie podobają;)
OdpowiedzUsuńMebel przemalowałaś pięknie.Zrobił się lżejszy i wydobyłaś jego kunsztowne rzeźbienia. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńKomoda wygląda przecudnie !!! Nie dziwię się, że właścicielka jest zadowolona. Chyba muszę zajrzeć do Twojego sklepiku, bo narzuta na łóżko też mi się podoba. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFajne poddupki na krzesełka.
OdpowiedzUsuńKomoda rewelacyjna, jak widzę takie cuda to bardzo żałuję że mój M lubi Ikeę, no ale trzeba czasami iść na kompromis
Córcia coraz bardziej podobna do Ciebie
Pozdrawiam serdecznie
Twoja komoda rewelacyjna,zakupiłam podobną i miałam to szczęście że sklep oferował czyszczenie ,przyszła ....żywy dąb a ja do dziś nie mogę się zdecydować czy olej czy wosk,spodobała mi się taka a wcześniej myślałam o jakimś tylko białym filmie o czymś co jej nie przyciemni.Twoja mnie zachwyciła.Teraz kupiłam sobie orzechową witrynkę i pół soboty spędziłam nad jednym dekorem ,nie chciałabym ich zepsuć ale kompletnie nie wiem czym wyczyścić te ornamenty i narożniki,PROSZĘ DORADZ COŚ.
OdpowiedzUsuńNadrukowałam się a tu mi wszystko znikło ufff...teraz już bez tłumaczenia i krótko.Dobra kobieto doradz kompletnemu laikowi jak wyczyścić takie zdobienia, mam b.podobną komodę na szczęście już mi ją sprzedawca wyczyścił a teraz kupiłam witrynkę i sama pół soboty spędziłam nad jednym dekorem ufff..trochę mnie to zaczyna przerastać jak to ma być kawałkami papieru i jeszcze narożniki to idzie się pochlastać.pomocy.....
OdpowiedzUsuńAguś, komoda jest CUDOWNA! też bym takie mebelki chciała mieć!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis , zapraszam do Siebie :) https://stylowo-mieszkam.pl
OdpowiedzUsuń