Nie będę orginalna w swej przedmiotowej miłości ...
jak wiele z Was zakochana jestem w koronach...
Owocem tego uczucia są takie oto korony.
Zwór zaczerpnięty od Penelopis, mistrzyni w projektowaniu krzyżykowych koron.
Tego haftu jeszcze nie oprawiłam, ale niebawem to uczynię.
Druga również od Penelopis.
Ta znalazła swoje miejsce na powłoczce ;-)
Jakiś czas temu wyhaftowałam jeszcze taką koronę.
Obecnie pracuję jeszcze nad jedną wzorek otrzymałam od Ewy z "widzę mój świat na kolorowo"
jak tylko będzie gotowa piersze się o tym dowiecie ;-)
Pozdrawiam Was serdecznie !!!
Odezwę się za kilka dni i pewnie będę miała Wam trochę do opowiedzenia ;-) ....
Tak, masz absolutną rację, mnie również dopadła miłość do koron.
OdpowiedzUsuńTwoje są urocze i oczywiście fioletowe, podziwiałam już niektóre z nich w galerii u Penelopis. Ja również aktualnie jestem w trakcie haftowania korony, która jest utrzymana w tonacji fioletowej:-)
Pozdrawiam.
Aga witaj :**
OdpowiedzUsuńStęskniłam sie za Tobą - teraz będę przegrzebywać twojego bloga i czytać zaległe posty :***
Korony piękne i to w moich kolorach :))
No śliczności :)
I te cuda w stylu shabby chic z twojej firmy tez obejrzałam - chyba coś sobie u Ciebie zarezerwuje :)))
buziole , lecę maila pisać :)))
Ach, ja również zabieram się za korony Penelopis. Twoje są świetne. Życzę powodzenia w NL.Buźka.
OdpowiedzUsuńSylwerado tak Penelopis prezentowała ja u siebie za moją zgoda ale nie każdy odwiedzający mnie zagląda również do niej dlatego przedstawiłam je u siebie ;-)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją fioletową koronę, bądź co bądź fiolet to królewski kolorek.
artambrozja
Beatko też stęskniłam się za Tobą ale byłam dziś stanąć w kloejce u Ciebie ;-)
Cieszy mnie myśl że lubimy ten sam kolor ;-)
ABily z przykrością Was opuszczam ale nie na długo, trzymaj kciuki za wyjazd ;-)
OdpowiedzUsuńpiękne wzory, ah królewsko!
OdpowiedzUsuńDuś
OdpowiedzUsuńDziękuję po królewsku !!!
korony są super. Naprawdę królewskie.
OdpowiedzUsuńMnie tez dopadla "koronomania"! Mam ukonczone dwa male haiciki i wlasnie tez w .... fiolecie. Odslona napewno jeszcze we wrzesniu;) Twoje prezentuja sie wysmienicie! Domyslam sie ktory wzor masz Ewy;) Chyba tez sie do niej usmiechne! Pozdrawiam i oczywiscie zycze milego wyjazdu!
OdpowiedzUsuńŚwietnie się korony xx w fioletach prezentują! :)
OdpowiedzUsuńA poduszeczka ? - miodzio! :)
Kapitalny zestaw koron.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Prześliczne korony...uroczo wygladają:))Ciepło pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńkorony to bardzo wdzięczne motywy, a we fiolecie wyglądają naprawdę elegancko.
OdpowiedzUsuńPiekne te fiolety:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na Candy
Pozdrawiam Lacrima
Aguś
OdpowiedzUsuńdzięki Tobie i Atenie zakochałam się w koronach i klatkach, ptaszkach itp. :)
A przecież jestem zagorzałą miłośniczką tylko aniołów i róż. No cóż muszę się z tym pogodzić ;)Piękne korony!
Buziaki! :)
ach sliczne i precyzyjnie wykonane!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Basia
Piękne korony, widzę że haft wciągnął cię w swą otchłań.
OdpowiedzUsuńZdjęcia mi się nie wyświetlają,ale jeśli chodzi o korony,to mam w Cross Stitcher wzór na jedną.Nie wiem,czy ją już masz bo nie widzę ? Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI ja pałam miloscia do motywu korony.
OdpowiedzUsuńSlicznie wyhaftowane.
Buziaczki
ps:dzis napisze @
Piękne,na powłoczce widać to najlepiej ,a poza tym obok niebieskości to ten kolor właśnie lubię
OdpowiedzUsuńJa nie pałam miłością do motywu korony, ale Twoimi pracami jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Kobieto kapitalny zestawik...cudowności Ci wyszły!!!Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńChciałoby się rzec o Królowo!!!!
OdpowiedzUsuńKapitalnie sie prezentują!!
Czekamy na Twój powrót!!!
Buźki-aga
Poducha piękna.
OdpowiedzUsuńświetne te korony kaprys, kapitalne. Już nie mogę się doczekać żeby zobaczyć tę którą znam, jak będzie wyglądała w twoim wykonaniu. Super, pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńPiekne, poprostu piekne korony. Precyzyjna praca, znow widac, ze miloscia haftowane:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
i znowu super :)
OdpowiedzUsuńAgnieszko...powinnam zapisac sobie sentencje z Twojego posta..."mistrzyni w projektowaniu krzyzykowych koron" mam wrazenie,ze do tej pory nie uslyszalam na swoj temat tak milej i oryginalnej opini. W kazdym razie mojemu mezowi bardzo spodobalo sie to stwierdzenie.
OdpowiedzUsuńTwoje korony oczywiscie sa swietne i jest mi niezwykle milo,ze zdecydowalas sie wyszyc moje wzory.Jeszcze raz dziekuje...
No i jakże by inaczej jak nie w fioletach:D Piękne
OdpowiedzUsuńKochana, hafty cudeńka! Uwielbiam twoje fioletowe korony :)))
OdpowiedzUsuńJej jak ślicznie :)
OdpowiedzUsuńpiękne, świetnie skomponowałaś te kolorki:)
OdpowiedzUsuńWow świetnie wyglądają!!!!!!!!! A ta poducha?:D Super:D
OdpowiedzUsuńSą naprawdę cudowne !!! I ja je lubię ;)
OdpowiedzUsuńPoduszki z nimi mnie zachwycają.
Pozdrawiam ciepło.
do zakochania jeden krok, jeden jedyny i nic wiecej......
OdpowiedzUsuńa jeszcze by trzeba miec takie wzorki i mozna sie zakochac.
Sa piekne, calkiem zapomnialam ze przeciez ja juz sie przeprosilam z haftem i mam na stanie dwa klucze! Trzeci sie robi wiec kto wie, moze i korona bedzie....
Prześliczne, szczególnie ten wzór na poduszce :-) Oj, dzięki Tobie zaczynam powoli być oczarowana fioletem ;-))))
OdpowiedzUsuńPiękne te liliowe korony!
OdpowiedzUsuńCo zaglądnę do Ciebie to nabieram ochoty na korony.Czy mogę Cię prosić o wzorki lub namiary z skąd je ściągnąc? Anka
OdpowiedzUsuń