czwartek, 14 października 2010

Moje nowe greckie biscornu ;-)

Kochane uzależniłam się ....
następne biscornu skończone
a jeszcze następne na ukończeniu ...
Czy to można nazwać uzależnieniem ???
Jeszcze drugiego nie skończyłam a już myślę o następnym ;-) i następnym ....


W projekcie kolorki były niebiesko - szare, ale jakoś zapragnęłam bardziej nasyconych barw i wtedy pomyślałam o błękitach spotykanych w Grecji, rozmarzyłam się i przypomniały mi się błękitne kopuły na wyspie Santorini, które kontrastowały z bielą ścian domów ... eh
I tak powstało moje greckie biscornu ;-)



Kominek zapachowy w kształcie czajniczka był dla igielniczka dzielną podporą podczas sesji zdjęciowej ;-)


Kochane dziękuję Wam za liczne wizyty u mnie i za wspaniałe komentarze, które dają mi siłę do dalszej pracy !!!
Jesteście wielkie !!!

Wracam do mojego lakierowania dekupażu, mam nadzieję, że niebawem będę mogła zaprezentowaś wam efekty mojej pracy.


33 komentarze:

  1. Super!! Nawet wzór taki grecki, trafiłaś idealnie :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny, jak wszystko co tworzysz.

    OdpowiedzUsuń
  3. Uzależnienie ale jakie piękne! :)
    Pozdrowienia od różanego...

    OdpowiedzUsuń
  4. ehhh zatęskniłam za Grecją :D piękne biscornu

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudne te twoje greckie biscornu

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana igielniczek przesliczny.Piękny wzór.
    Pan czajniczek to uroczy model;)
    Ciepło Cię pozdrawiam i ślicznie Ci Kochana dziękuję za odwiedzinki na blogu. Miło mi:)Buziaczki posyłam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Naprawde śliczne. Bardzo podoba mi się ten kolor.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest prześliczne :))
    Oczywiście niedługo wyslę do Ciebie moje zapowiedziane konkursowe ale dopracowuję jescze drugie.
    A wzór krzyżykowy wróżki zaraz przesyłam
    Pozdrawiam Cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Rewelacyjne uzależnienie, tez takie chcę! :)))
    Piękne biscornu! Uroczy czajniczek :)
    Pozdrawiam, Mariola:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Biscornu śliczne i kolorki też! Aż zamarzyła mi się wycieczka do Grecji :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale jakie piękne to uzależnienie...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Uroczy i rzeczywiście z greckim wzorem!!!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. i ty sie kochana dziwisz ze sie uzaleznilas? jak ci to tak pieknie wychodzi?
    cuda tworzysz :*
    buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Ha, Ha, a ja widziałam go w "naturze". Jest jeszcze fajniejszy ;) Pozdrawiam i dzięki za miło spędzony czas.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochana tak to uzaleznienie hahaha.
    Biscornu tak intensywne ze az buzia sie usmiecha.
    Buziaki
    Ps.Zaraz napisze @

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne ;) Cały blog śliczny ;)
    Pozdrawiam cieplutko ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Z każdym kolejnym biscornu zachwycam się coraz bardziej!

    OdpowiedzUsuń
  18. Sliczne......"wzielo cie ",u mnie takie stany sa bardzo czeste;).Ciepelka przesylam .

    OdpowiedzUsuń
  19. Tak, to chyba już uzależnienie, ale jakie fajne:-) Sama przyjemność z takiego uzależnienia.
    Sama już prawie zaczynam moje pierwsze - na twój konkurs. Jak na razie chyba już jestem zarażona xxx, ale jak spróbuję zrobić swoje pierwsze biscornu to może się okazać, że i mnie wciągnie.
    Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  20. śliczne! uwielbiam biscornu, ale po tym, jak zszyłam jedno nie mam jakoś weny zabrać się za kolejne:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale cudeńko i te kolorki! A ja nie mam igielnika...chyba odgapię od Ciebie (jak pozwolisz) i spróbuję podobny stworzyć:) Pozdrawiam Cię cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  22. Perfekcyjne robisz te nieregularne igielniki i prześliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  23. O tak myślę, że spokojnie możemy mówić o uzależnieniu ale chyba wszystkie tak mamy hihi.

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawie tu u Ciebie. Będę zaglądać i dodaję bloga u siebie do linków:) Pozdrawiam Aneta:)

    OdpowiedzUsuń
  25. sliczne kolorki i czekam na decupki!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ładne, dodatkowo ten czajniczek lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Oj piękne to biscornu :) Uzależnienie, ale jakże kreatywne :)

    OdpowiedzUsuń