czwartek, 15 grudnia 2011

Retro bombka z aniołami.

Czasu tradycyjnie mało a każdy dzień jakoś dziwnie szybko się kończy ...
Ledwo zabiorę się za pracę a już ciemno za oknem.

Poczyniłam ostatnio kilka bombek, ale zostały mi zabrane prawie wyschnięte...
i tak dokańczam to co zostało, zatem dziś bombka aniołowa.
Żaden artyzm, forma bombki wycięta z MDFu, anioły z serwetki, brzegi mocno ( zapewne dla niektórych za mocno ) przyciemnione bitumem.
Wiem, że bombka dość ciemna ale taką mi się właśnie chciało zrobić ...







W towarzystwie retro szkalnych bombek.



Kochane obiecuję w najbliższych dniach zaprezentować jeszcze coś bombkowego, zanim wszystkie zmieną dom ;-)

13 komentarzy:

  1. Wcale nie za ciemna :) Bardzo ladna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna bombka:) Pięknie będzie się prezentowała na choince i nie tylko.

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem wcale nie jest zbyt ciemna. :) Jak dla mnie tak bombka jest BOMBeczKA! :) Uściski serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniolkowa bombka jest przesliczna, w cudnej scenerii pozuje:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. te szklane bombeczki przykuły moją uwagę ;) kojarzą mi się z dzieciństwem ;)
    pozdrawiam i nieśmiało zapraszam do mnie, bo dopiero zaczynam przygodę z blogowaniem
    http://xladymonroex.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Prześliczna jest:)
    Ciepło pozdrawiam*

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładna bombeczka! No i w bardzo zacnym towarzystwie :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczna, wcale nie za ciemna, retro ma taka być! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dla mnie ten ciemny kolor -jest okij.Ta alabastrowa górka marzenie!!!Buźki-aga

    OdpowiedzUsuń
  10. Dal mnie wcale nie za ciemne!są śliczne!Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń