Już od dawna przestawiałam po domu deskę z falowanym brzegiem, już sama nie pamiętam od czego ona była; deska w bliżej nie określonym kolorze, postanowiłam pomalować ją na szaro, następnie całość przetarłam białym woskiem a następnie tylko w zakamarki rzeźby wtarłam ciemno -brązowy wosk.
Do tak odmalowanej deski zostały przykręcone metalowe wieszaczki - trochę siermiężne .... ale myślę, że całość komponuje się zadowalająco.
Do tak odmalowanej deski zostały przykręcone metalowe wieszaczki - trochę siermiężne .... ale myślę, że całość komponuje się zadowalająco.
Cały wieszak jest sporych rozmiarów, spokojnie może zawisnąc w przedpokoju.
Szuka nowego domu, jakby ktoś był zainteresowany zapraszam do kontaktu @.
Kolejne mebelki i dodatki już czekają w kolejce na prezentację.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Piękny jest!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny
OdpowiedzUsuńjest cudowny - szkoda że za duży - może coś wymodzisz innym razem - tp pogadamy w tej kwestii - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńśliczny wieszak:)))
OdpowiedzUsuńWieszak baardzo mi się podoba:))
OdpowiedzUsuńświetny wieszak i wieszaki choć może są trochę siermiężna , jak napisałaś, to w całości naprawdę fajnie to wygląda....
OdpowiedzUsuńPrześliczny!
OdpowiedzUsuńOj piękny jest!!! Gdzie Ty tyle cudnych przedmiotów do ozdobienia znajdujesz... Nie jest to pytanie, tylko się zastanawiam.., bo wszystkie wyjątkowe. Buziaki dla Oxi!!!
OdpowiedzUsuń