FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!

FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!
KLIKNIJ I ZOBACZ PALETĘ KOLORÓW

Obserwatorzy

To ja "we własnej osobie"

To ja "we własnej osobie"
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!
Zobacz koniecznie, dużo okazji !!!

poniedziałek, 16 stycznia 2012

Krótka historia witrynki.

Jak już wcześniej zapowiadałam, dziś będzie bardzo krótka historia pewnej witrynki ;-)
Była sobie "nijaka taka" postanowiłam ubrać ją w nową szatę.
Krótki instrukatrz dla tych, którzy jeszcze tego nie robili a mieliby ochotę popróbować z jakimiś mebelkami.

Witrynka tak wyglądała tuż po odjęciu jej pleców.


Pierwsze co robimy to szlifujemy stary lakier - drobnoziarnistym papierem ściernym, najlepiej takim na gąbce, ponieważ nie porysujemy obłości mebla, gąbka dopasuje się do jego kształtu.
Po oszlifowaniu wilgotną ściereczką wycieramy cały mebelek - aby oczyścić z pyłu.


Oklejamy szkło taśmą malarską i zabieramy się za nakładanie podkładu zawiększającego przyczepność farby do przedmiotów już wcześniej malowanych, ja użyłam ( i gorąco polecam ) podkład firmy Fluger.


Dla wygody pracy najlepiej rozłożyć mebelek - jak tylko się da ;-)
U mnie niewiele było do rozmontowania, zostały zdjęte drzwiczki i wcześniej plecy.


Mebelek pomalowany podkładem zostawiamy na 24 godz do wyschnięcia, następnie nakładamy farbę akrylową.
I tu mamy pełną dowolność kolorystyczną, ja użyłam farby Dekoral kolor kremowo-beżowy.
Swój kolorek nakładałam dwa razy pierwszą warstwę delikatnie szlifowałam papierem.
Po wyschnięciu pozstaje nam odmyć ;-) szybki - bo nie ma cudów zawsze się coś z farby na nich zostaje.

Tak prezentuje się moja witrynka już po myciu i przymocowaniu zdjętych elementów.
Pierwotnie w plecach była dykta zamieliłam ją na lustro i mam nadzieję, że dzięki temu mebelek zyskał na wyglądzie.

Oczywięcie w mebelku zamieszkały moje dekupażki.






Pierwotnie był pomysł aby i sam mebelek został ozdobiony dekupażem, ale na razie zostaje bez dodatków, może za czas jakiś zmienię mu dekorację.

I tak koniec krótkiej historii witrynki.
Może moje wypociny komuś pomogą w stworzeniu nowej kreacji wnętrza ?
A może tylko niepotrzebnie się naprodukowałam .... ?

Dziewczyny przypominam, kto chce jeszcze zamówić manekina czekam na wieści - w środę potwierdzam wysyłkę z firmy, później nie będzie można już domówić.

36 komentarzy:

beata pisze...

Witrynka zrobiła się bardzo stylowa, dziękuję za "przepis" na pewno spróbuję, ale tak bliżej wiosny, żeby można było dobrze wywietrzyć mieszkanie po farbach, pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Witrynka wygląda baaaardzo elegancko :) Faktycznie lustro dodało jej uroku i jak dla mnie jest piękna taka, jaka jest. Uściski serdeczne :)

ewuva pisze...

Witrynka w nowym wcieleniu fantastyczna, lustro dodaje jej wdzięku. Dekupażki pięknie się w niej prezentują. Pozdrawiam;)

Qra Domowa pisze...

teraz to prawdziwa piekność:)))))

ABily pisze...

fantastyczna:)nie ozdabiaj jej już, wyglada super taka jak jest, a za to wlaśnie przedmioty ktore w niej sie znajdują sa pięknie wyeksponowane i na nie zwraca sie przede wszystkim uwagę:)

agulek pisze...

Witrynka istne cudo :-)
Jeśli chodzi o manekina to czy istnieje możliwość,żebyś go do mnie wysłała? Wiem że to kłopot,ale niestety nie mam innej możliwości odbioru :-(
Pozdrawiam serdecznie

ssmagie pisze...

Świetna przemiana, pozdrawiam.

Kaprys pisze...

Agulek jeśli chcesz to wyślę, nbapisz mi @ z adresem i jaki kolor ma mieć noga.
Pozdrawiam
A

kaprysia pisze...

Bardzo zyskała. Naprawdę, chociaż ja lubię stare meble takie jakie są. Pomysł z lustrem super. Mam nadzieję,że w końcu uda mi się kiedyś obejrzeć ją w oryginale, chociaż ode mnie to wyprawa na drugi koniec miasta:) Bardzo proszę wymiziać biało-czarnego od cioci:)Uściski:)

Atena pisze...

Aga Ty moj pracusiu, witrynka jest fantastyczna i wiesz tylko pomalowana mi sie podoba, decoupage juz jej niepotrzebne. Przednioty w srodku sa wystarczajaco ozdobione:)
sciskam

KasiaN pisze...

Wspaniała! Podziwiam całym sercem.

petra bluszcz pisze...

Piękna ta Twoja witrynka :) Myślę, że lepiej wygląda bez zdobień, skoro tyle wspaniałości znajduje się już na półkach. Kurcze... nie moge się napatrzeć :) Jest rewelacyjna!

Darsi pisze...

Cudo Aguś! Poprostu CUDO - kawał super roboty :) Pozdrawiam cieplutko!

Peninia / Gosia pisze...

Agnieszko jak przepięknie...cudownie wyszło:)Witrynka rewelacyjna. Masz wielki talent!

Pozdrawiam ciepło;)

z potrzebywnetrza pisze...

Och Agus zyskała witrynka na urodzie i to bardzo.Buziolki ciepłe choć zimowe-aga

czary mary z materiału pisze...

Łał ! ale przemiana ! witrynka wygląda fantastycznie :)
Pozdrawiam serdecznie :)

mój dom - moja przystań pisze...

witrynka jest wspaniała, to prawdziwe dzieło sztuki. nie moge sie na nia naptrzeć. wszystko co w środku to tez prawdziwe skarby.ale Ty zdolna jesteś:) wciąz patrzę i podziwiam

Ania pisze...

Witrynka wspaniała!
Bardzo mi się podoba.

Unknown pisze...

a ja bym zostawiła tak,jak jest. Gusta z czasem się zmieniają.
Cudna!!!

Unknown pisze...

Oczywiście że potrzebnie! Szafy w moim przedpokoju już czekają na lifting:). Witrynka zdecydowanie zyskała na wyglądzie po zamontowaniu lustra a i dekupaże prezentują siE przez to w środku duuużo efektowniej.

Maria i Ola pisze...

Taka witrynka bardziej cieszy niż zakup nowej. Pozdrawiam :)

Mazmika pisze...

Wspaniale ten mebel odszykowałaś! Idealnie pasuje teraz do twoich pięknych prac!
Pozdrawiam :)

Nana pisze...

Pięknie zmieniłaś oblicze witrynki :) A decu w środku zyskały śliczną oprawę. Chętnie sama wzięłabym się za przeróbkę jakiegoś mebla, ale póki co nie mam żadnego odpowiedniego :)
Dziękuję za komentarz i pozdrawiam :)

aagaa pisze...

REWELACYJNY pomysl z lustrem!!!
Pięknie teraz witrynka wygląda!!

sikorka pisze...

Witryna przecudna!!! Fajnie, że własnie "tylko" pomalowana, bo zawartość całkowicie ją ozdabia. A pomysł z lustrem zamiast dykty to strzał w 10! Super. ;-)

audrey60 pisze...

Mam podobne pomysły, ale u mnie od pomysłu do realizacji nie dochodzi. Raptus jestem bardzo zniecierpliwiony. Jak efektu od razu nie widać, to dalej nie umiem robić. No a czasu brak. Może na emeryturze? Ale Twoja witrynka jet cudna. "Zazdraszczam" ;), ale tak pozytywnie.

kokon Home pisze...

Witrynka wyszła świetnie. Dziękuję za propozycję pomocy przy kupnie mebla łazienkowego. Jak już taki znajdę zgłoszę się po szkoło do Ciebie. Pozdrawiam

Agnieszka Bloch pisze...

Witrynka wygląda przepieknie!!!
Pozdrawiam ciepło,
Aga

ewamaison pisze...

witrynka wygląda świetnie, pozdrawiam, ewa

ystin pisze...

super ta metamorfoza- co by nie mówić, biel na mebelkach zawsze wyglada swieżo i fajnie- jestem zwolenniczką i dzięki za kursik- będzie wkrótce pomocny....

ANA pisze...

Istne cudo :)

bozenas pisze...

Bardzo fajny pomysł z lustrem,bo jak rozumiem znajduje się ona w Twojej galerii.A ja kudłaty-durnowaty miałam w rękach podobną za całe 200 zł i się nie zdecydowałam,a teraz nie mogę odżałowac:)))))pozdrawiam

Dysiak pisze...

Piekna jest widziałam ja w oryginale i od razu mnie zachwyciła. I wstydzior mi bo moja witrynka jeszcze nie wisi :(

u Alojka pisze...

pieknie zrobilas ta witrynke , mysle ze to ta ktora widzialam, bez plecow.

Irena pisze...

dziękuję za ten kurs, mebel wygląda cudownie, pozdrawim

seksonfajer pisze...

piękny mebelek!!! mam tylko pytanie czym malujesz? pędzel, wałek czy pistolet natryskowy?
pozdrawiam