FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!

FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!
KLIKNIJ I ZOBACZ PALETĘ KOLORÓW

Obserwatorzy

To ja "we własnej osobie"

To ja "we własnej osobie"
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!
Zobacz koniecznie, dużo okazji !!!

wtorek, 26 czerwca 2012

Poducha na krzesło i kasetka zmora.

Spieszę donieść ;-) że wczorajsze spotkanie bardzo udane ;-) odwiedziła mnie Kasia zwana Palmette blog klik tutaj.
Tarta z wiśniami  którą przywizła Kasia została zjedzona w takim tempie, że Kochaś załapał się tylko na okruszki ;-)

Dziś zanim przedstawię różaną kasetkę z kleksami ;-) to
pochwalę się moją poduszką na znalezione krzesło.


Poduszka posiada dwa rzędy falbanki ;-)


Kasia stwierdziła, że w cztery literki musi być ciepło i podarowała mi poduszkę - którą sama uszyła.
Dostałam ją kilka dni wcześniej za pośrednictwem naszej wspólnej znajomej  ;-)))
Ale dziś dopiero jej premiera w necie.


Tak z bliska prezentuje się "krzesełkowa dama ".


Z moim odrapańcem prazentuje się super !!!
Kasiu jeszcze raz wielkie dzięki za tak wspaniałą i dekoracyjną poduchę, aż szkoda na niej siadać !!!



A teraz kasetka o której wspominałam wcześniej, miałam z nią niezłe perypetie...
kilka razy podchodziłam do jej zdobienia i kilka razy zmywłam i szlifowałam, po czy ponownie próbowałam.
I tym razem też tak było, nie myślałam, że tym razem się uda ...
Już byłam pełna rozpaczy kiedy nakładając czarne kropki ( najpierw były ciemno różowe, później czarne ) zrobiły się w trzech miejscach wielkie kleksy, ale postanowiłam tym razem nie dać się i zostawiłam je kasetkę wylakierowałam ...
Już tak zostanie i nic nie będę więcej z nią robiła ...


Napisy wykonane za pomocą stępla. 



Dużo drobnych kropeczek zrobiłam.


Oto w całej okazałości szkatułka zmora !


Pozdrawiam 


22 komentarze:

Janeczkowo pisze...

Same wspaniałości pokazałaś. Pozdrawiam:)

kaprysia pisze...

Ładniutka jak na zmorę:)A poduszkę pewnie zaanektuje najpiękniejszy:) Pozdrawiam ciepło:)

reni pisze...

Poduszka śliczna, a kasetka cudna...pozdrawiam

Ulotne Chwile pisze...

Bardzo podoba mi się krzesełko z podusią:)
I oczywiście Twoja różana kasetka:)
Ściskam

Ishin pisze...

Rózana kasetka bardzo romantyczna.

violi igłą malowane pisze...

Świetnie wygląda krzesło z nową poduchą , Szkatułka - z kleksami jej do twarzy ..

Nika pisze...

Pomimo przebojów kasetka wyszła bardzo fajnie - sama muszę wypróbować stemple dają bardzo ciekawy efekt:-)
Pozdrawiam

Snow pisze...

A już myślałam, że Cię jakaś zmora poduszką dusiła:))Daj spokój tej kasetce, bo bardzo fajna, no a poducha... fiu, fiu balsam dla oka i....czterech liter też:)))

MARYANKA pisze...

Przecież te ,,kleksy" nadają kasetce oryginalności! Gdyby była taka idealna to byłaby... nudna!;)

Peninia / Gosia pisze...

Poduszeczka prześliczna a kasetka urocza:)

Buziaki!

SAgart-Agnieszka Sadowska pisze...

Trochę Cię wymęczyła, ale jaka za to ładna wyszła. Te kropy dodają jej uroku. Pozdrawiam Agnieszka

aldi pisze...

Śliczności!!!

hania pisze...

Napisałam komentarz do poprzedniego wpisu. Długi był i oczywiście nie jestem w stanie go odtworzyć. Wiem tylko, że o tę tartę chciałam się upomnieć:). No, ale widzę, że już za późno:). Tego posta piszę z pozdrowieniami i jako test, czy dojdzie, czy coś jest nie tak. Tak więc Agnieszko, pozdrawiam Cię serdecznie,
Hania
PS. Nad szkatułką zachwycałam się już w realu, więc tylko potwierdzam, że dalej bardzo piękna jest.

hania pisze...

Doszła!!! Hura!!! Ciekawe co zmalowałam przy poprzednim?
Hania

czary mary z materiału pisze...

Szkatułka moze i zmora,ale sliczna ;)) Poducha też super :)

Anonimowy pisze...

Agnieszko miła - jeszcze raz podziękuję za wspaniałe towarzystwo, urocze popołudnie i całą resztę. :) Poduchę "męcz" na zdrowie ;) A szkatułki już się nie czepiaj, bo o ile była oporna na początku, to teraz prezentuje się naprawdę dobrze - oglądałam na żywca i uważam, że wygląda doskonale. :) Już Ci mówiłam, ale powtórzę - bardzo podobają mi się Twoje wykończenia "na błysk". :) Uściski serdeczne
PS. Haniu to ja zaraz szrajbnę do Tła w temacie tarty z wiśniami. :)))

ANA pisze...

I jak tu "pańcią" usiąść na takiej pańci. Chwale szkatułkę, choć nie wiem co Ty od niej chcesz.

Qra Domowa pisze...

A JA KOCHAM TAKIE KLEKSY!!!1PIEKNOŚCI:))

Mazmika pisze...

Wytworna ta poduszka, pięknie pasuje do twojego zdobycznego krzesła. Kasetka moim zdaniem wyszła cudnie!
Pozdrawiam

Dysiak pisze...

Poduchę już u Palmette widziałam. Piękna jest! Zazdroszczę tego komfortu Twoim czterem literom. Nie wpadnę w tym tygodniu niestety posiedzieć na tym dziele sztuki (pewnie nie dasz). W zeszłym tygodniu ślub i wesele, a w tym zakończenie roku i uwaga pidżama-party organizowane przez moje pociechy. Kiedy ja wrócę do normalności?! RATUNKU!!!!

Atena pisze...

Podusia jest urocza, fajna grafika i superowe falbany.
A kasetka wyglada swietnie, podobaja mi sie te stemple.
pozdrawiam

u Alojka pisze...

kasetka bardzo mi się podoba.