Za oknem buro a u mnie kolorowo, czyli deku z recyklingu...

Szkatułkę jak i chustecznik zrobiłam już bardzo dawno, ale leżały sobie zapomniane ...

Później chustecznik postawiłam w łazience, ale ciągle mi coś w nim nie pasowało.

Postanowiłam je nieco przerobić, wcześniej były na czystym tle z cieniowaniem.

Teraz powstały postarzone brudaski, może lepiej wyglądają, może nie ...

ale na pewno inaczej.

Szkatułka miała być tylko kropkowana, ale przypadkowo zrobiły mi się duże czarne kropy.

Początkowo miałam je zmyć, ale postanowiłam posłużyć się pomysłem Ani z blogu Decoupage Garden         klik tutaj i zrobić promowane przez nią " bąbelki ".

Pierwszy raz je robiłam ;-) i chyba nie ostatni.

Jako drugi powstał chustecznik.

Tu już ostrożniej nakładałam kropki.

Brzegi patynowane pastą Magic Touch firmy Heritage. Możecie nabyć ją tutaj.

Daje fajne efekty, w zależności od nasilenia nakładania.

Na ten ponury dzień wiele uśmiechu Wam życzę !