FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!

FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!
KLIKNIJ I ZOBACZ PALETĘ KOLORÓW

Obserwatorzy

To ja "we własnej osobie"

To ja "we własnej osobie"
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!
Zobacz koniecznie, dużo okazji !!!

czwartek, 6 maja 2010

Holenderskie inspiracje c.d.

U mnie dziś za oknem straszliwie ponury dzień, nawet z domu mi się nie chce wyjść ...
Niechcenie jednak nie zmienia faktu, że będę musiała opuścić mój domek...

Zatem dla poprawy nastroju, zapraszam Was do obejrzenia kolejnej odsłony holenderskich inspiracji, tym razem są to różnego rodzaju posągi i rzeźby, monumentalne, romantyczne i nieo śmieszne.

Idealne rysy kobiece...


Różnorodność wzornicza nie ma granic.
Znalazł się też groźny wojownik.


Romantyczne poidełko dla ptaków.


Opuszczony aniołek...


Dziewczynka z ... pajączkami ...


Złoty anioł, chyba szczęścia w zakupach ...




Kto nie marzył o takim koniku na birgunach ... ???


I znalazł się ktoś kto zrealizował marzenie...
Ach jak mu zazdroszczę...
To chyba konik ze starej karuzeli.



A tu siła psiego spokoju.
Figury dużej wielkości, nieco kiczowate ale nie mogłam się im oprzeć i nie pstryknąć fotki ;-)


Anioł monumentalny...



Matka Boska z Gwadelupy ( nie wiem czy to poprawna pisownia )



A na koniec zdjęcia mojego marzenia, którego ze względów braku ogródka jeszcze nie mogę zrealizować.


Kucyki !!!



Widziałam kiedyś w innym miejscu jeszcze mniejsze kucyki, miały wysokość trochę pond kolano.
Wyglądały niesamowicie i choć mnie nie znały kiedy podeszłam do ogrodzenia, zaraz przybiegły i dawały się głaskać.
Dobrze, że właściciel tego nie widział, nie wiem czy byłby zadowolony... ???
I o takiej miniaturce kucyka właśnie marzę.
Z drugiej strony ciekawa jestem ile takie cudo mogłoby kosztować ?
I jak je dowieść do Polski, jeśli kiedyś bym zwariowała ...


środa, 5 maja 2010

Ach te korony !!!

W świecie blogowym nieodzownym elementem wystroju są wszelakiego rodzaju ozdoby z motywem korony jak i one same.
Sama bardzo lubię ten motyw.
Ciągle poszukuję czegoś nowego z ich motywem.
Tak się stało o tym razem, z wyjazdu przybyły takie oto "koronowe zdobycze"


Ta jest bardzo duża średnica 38 cm, wysokość 32 cm.
Może stać się prawdziwą ozdobą tarasu...
już widzę jak opiera się na donicy a pomiędzy jej " szczebelkami " przechodzą gałązki bluszczu...


O takim samym kształcie korona o nieco mniejszych rozmiarach: średnica 26 cm , wysokość 24 cm.

Kilka postów temu pokazywałam koronę w szrym kolorze... teraz przy tych wydaje się ona taka malutka ;-)


A teraz pojemniczek, którego podstawa jest w kształcie korony.



Strasznie on fajny, ponieważ szkło można spokojnie zdjąć z podstawy i wykorzystać ją do czegoś innego ;-)



A teraz przyszła pora na wieszaczki.
Man ostatnio straszną fazę na wszelakiego rodzaju wieszaczki ;-)
Zatem będę Was nimi zamęczać ....

W konwencji złotej.


Odcienie srebra.


Muśnięte bielą też by pięknie się prezentowały.

Z ręką na sercu muszę przyznać, że to wasze blogi natchnęły mnie do poszukiwań takich przedmiotów.

Jak pisałam wcześniej o zakupionej koronie, pytałyście mnie o to gdzie ją zakupiłam, zatem spieszę donieść że te przedmioty, które właśnie pokazałam są do nabycia u mnie.
Nie chcąc robić "marketu" z bloga nie podaję cen, ale chętnie odpowiem na wszystkie pytania mailowo, adres: art.galeria.kaprys@wp.pl
Może coś z nich wystawię na Pchlim Targu 2 lub na Pchełki perełki.
Ale moi odwiedzający i komentujący mają pierwszeństwo ;-)

Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe komentarze.

wtorek, 4 maja 2010

Holenderskie inspiracje.

Jak wiecie z moich postów często odwiedzam Holandię,
Ciągle fascynuje mnie w niej coś innego...
Muszę się przyznać, że spacerując po helenderskich ulicach często zaglądam przez okna do środka domu...
Może to źle ale fascynuje mnie jak są umeblowane wnętrza...
Zatem moje fotki nie są typowymi turystycznymi obrazkami, no może po za jednym wiatraczkiem ;-)

Zapraszam na spacerek po uliczkach małego holenderskiego miasteczka Zeddam.



Pogoda nie była najlepsza, fotki nieco smutne ...

Trochę ogródków...






























30 kwietnia Holendrzy świętują rocznicę objęcia tronu przez Królową Beatrycze. To najważniejsze i najradośniejsze święto narodowej.



Całe miasta ubrane są na pomarańczowo, to kolor królewski i wszyscy dobrze się bawią.




Zapraszam na kawałek serka ...



Na dziś koniec spacerku, ale jeszcze nie raz zaproszę Was na spacer po innym mieście lub okolicach.
Dziękuję za spacerek !!!

poniedziałek, 3 maja 2010

Panna Hania Króliczanka.

Witajcie kochane, już jestem, wybrałam się na kilka dni do Niemiec i Holandii...
Troszkę pooglądać i nacieszyć oczy innym światem, troszkę po zakupki firmowe;
dużo nowych rzeczy pojawi się w ofercie mojej mini firemiki ;-)
Jeśli tylko będziecie miały ochotę zobaczyć nowości zapraszam - klikamy obrazek z paska.
 W następnym poście kilka zaobserwowanych widoków oraz inspirujących aranżacji ;-)

Dziś przedstawiam pewną Pannę, która postanowiła opuścić swoją ojczystą Holandię i zamieszkać ze mną w Polsce ;-)
Przedstawiam Pannę Hanię Króliczankę !!!
Niebieskookie marzenie z dzicięcych lat....




Od dawna rozglądałam się za lalką porcelanową, która uosobiałaby wszystkie dziecinne wspomnienia....
Miała to być dziewczęca lalka, ale nie w stylu filigranowej koronkowej damy, co się każdy boi jej dotknąć w obawie, że się zniszczy.


Do dziś nie wiedziałam jak się będzie nazywać, ale jak dziś na nią popatrzyłam, od razu wiedziałam, że to HANIA, a ponieważ w rączce trzyma cudnego króliczka, zatem wymyśliłam przydomek
" Króliczanka "...
Ciekawe czy Wam się podoba ???



Ma warkocze i loczki, ubranko vintage... na nic nie trzeba uważać ...
Jest urocza !!!



Ma anielskie niebieskie oczki ;-)
Mój aniołek !!!


Stoi sobie na stojaczku, który prawie wcale nie jest widoczny.



Ma porcelanową buzię, rączki i nóżki.

A tutaj króliś Panny Hani Króliczanki.



poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Nowa zabawa !!! Podaj dalej !!!

Dołączyłam do zabawy u Jasnobłekitnej http://blekitnomi.blogspot.com/

Wymyśliłam sobie dla niej taką dodatkową nazwę:
KTO PIERWSZY TEN LEPSZY

Zapraszam do zabawy !!!

Przygotuję po własnoręcznie robionym prezenciku dla 3 pierwszych osób, które zadeklarują się jako chętne do zabawy w komentarzach pod tym postem. Każda z nich w zamian będzie musiała "podać dalej", czyli zorganizować taką samą zabawę u siebie.




Oto zasady :

1. Musisz posiadać własnego bloga.

2. Pierwsze 3 osoby, które umieszczą pod tym wpisem komentarz, w którym zgłoszą chęć wzięcia udziału w zabawie, otrzymają ode mnie mały, ręcznie robiony upominek, który wyślę w ciągu 365 dni.

3. Ty organizujesz taką samą zabawę u siebie i dajesz szansę kolejnym 3 osobom na prezent - od Ciebie.

4. Każdy Blogowicz może 3 razy uczestniczyć w takiej zabawie.


Madam Niespodzianka !!!

niedziela, 25 kwietnia 2010

Urodzinowe losowanie.

Nastał 25 kwietnia - dziś są moje urodziny, zatem czas rozdać prezenty ;-)


Zdjęcie zaczerpnięte z sieci.

Bladym świtem jak dla mnie przystąpiłam do tej ekscytującej czynności.
Od wczoraj jestem trochę przeziębiona, z tego względu posłużyłam się pomocą drukarki w przygotowaniu losów...a nie pisałam ręcznie losów...


Przygotowałam dwa zestawy do losowania, jeden to
są wszyscy, którzy zostawili stosowny komentarz pod postem, drugi wierni komentatorzy.
Losujemy.


I szczęśliwym zdobywcą kompleciku jest violcio11



Teraz czas na losowanie nagrody dodatkowej dla wiernej komentatorki ;-)
Losujemy...


I jest !!!
Gratuluję wygrała Annasza





Kochane proszę o kontakt @ z adresikami do wysyłki, Annasza napisz mi jaki kolor broszki mam wykonać.

Wszystkim za wspólną zabawę bardzo dziękuję i proszę żebyście mnie nie opuszczały, tylko odwiedzały moje skromne progi.

Wirtualne kwiatki dla Was.