FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!

FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!
KLIKNIJ I ZOBACZ PALETĘ KOLORÓW

Obserwatorzy

To ja "we własnej osobie"

To ja "we własnej osobie"
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!
Zobacz koniecznie, dużo okazji !!!

poniedziałek, 31 października 2011

Losowanie Candy czyli jak będzie od dziś miał na imię miś z sercem ;-)

Losowanko ;-)
Dziś ostatni dzień października, czyli losujemy osobę u której zamieszka miś ;-)
dziś również dowiemy się jakie dostanie imię.

Komentarzy pod postem było 115, 5 powtórzonych, zatem do losowanie przystępuje 110 komentarzy.

W wyłonieniu szczęśliwej wygranej pomoże tradycyjnie Random.org.
Losujemy ;-)

Szczęśliwy numer to 16.

Zwyciężczynią jest Zuzik

Zuzik pisze...

Śliczny misio! Chętnie się nim zaopiekuję!;-)
A jak ma na imię? Przecież to Eustachy!;-)
Pozdrawiam!:-)

Zatem od dziś nazywamy misiola Eustachy !!!


Gratuluję i czakam na adres do wysyłki.



piątek, 28 października 2011

Czy bombkom wypada ???

Czy wypada już wspominać o bombkach ?
Dużo fotek ale i wzorów kilka ;-)


Wszystkie bombki wykonane ze szkła patynowanego, zakończone metalową patynowaną zawieszką.








Wszystkie duszyczki, które zapragnęły posiadać takie bombki na własność zapraszam na blog Galerii, tam wszystkie rozmiary i ceny klik tutaj
Niestety nie ma dużej ilości bombek... ;-(



Pozdrawiam i życzę udanego weekendu !!!

wtorek, 25 października 2011

Zmiana tematu / zmiany w otoczeniu ....

Dziś miało być o bombkach...
ale jak tu pisać o bombkach jak za oknem cudne słońce.
Zatem zmieniłam zdanie i zaprezentuję Wam zmiany jakie nastąpiły w dekoracji przed wejściem do Galerii.


Przy samych drzwiach stanęły żeliwne nogi od maszyny, blacik dorobiony na potrzeby chwili.
Duża malowana butla stała już w różnych miejscach.... teraz znalazła już docelowe.


Kompozyjca jesiennych roślinek i oczywiście nie mogło zabraknąć ozdobnych dyń.


Manekin jak trafił w moje ręce było obrazem nędzy i rozpaczy ...
Cały był oklejony plastrem opatrunkowym - nieco już postarzałym.
Nie wiedziałam co się pod nim znajduje... zaryzykowałam i okazało się, że spodni materiał jest w stanie do zaakceptowania.
Troszkę ma ubytków, ale myślę że nadają mu one tylko uroku.




Tak prezentuje się cała nasza witryna z zewnątrz.


A przed witryną parkuje Mercedes.
Prawdziwy stareńki wózek na rezorach ;-)

Mam nadzieję, że uda nam się go z czasem nieco odnowić ...


Taka to zmiana nastąpiła w ostatnich dniach ;-)
Mam nadzieję, że na lepsze.

Kochane poszukuję gazonów forma taka lub węższa jak stoi przed oknem, tylko z metalu lub kamienia - bo jakoś te plastikowe mnie mocno rażą w oczy...
Cóż stoją ale chętnie je zmieniłabym już dziś.
Jakbyście wiedziały gdzie np. w sieci ( lub możecie zakupić je dla mnie w stacjonarnym sklepie i przesłać do Wawy ) mogłabym za rozsądną cenę nabyć coś takiem będę wdzięczna za wieści.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających !!!

poniedziałek, 24 października 2011

Przesyłka z za " wielkiej wody" czyli prezent od Oli.

Zawsze obiektem moich westchnień były guziczki z Kameami ...
Ola  z blogu DESTINATION ART klik tutaj  obdarowała mnie kilkoma wspaniałymi guziczkami ;-)
oraz swoimi ( znanymi chyba wszystkim ) kwiatowymi broszkami ;-)
Otrzymałam również kilka arkuszy filcu - pewnie miała być to zachęta do stworzenia podobnych samodzielnie.
Olu oczywiście spożytkuję godnie otrzymane od Ciebie prezenty, napewno zostaną zastosowane w pracy twórczej i zaprezentowane na blogu.
Kochana jestem Tobie postokroć wdzięczna, że obdarowałałaś mnie tak obficie, dzieli nas taka wielka odległość km ale wspólnota twórczych dusz sprawia, że mam wrażenie, że jesteś bardzo blisko.
Dziękuję jeszcze raz za wszystko co otrzymałam !!!


Bardzo wiele wysiłku kosztowało mnie przyniesienie paczuszki z poczty i nie rozpakowanie jej jeszcze w aucie ;-)


Oto obiekt moich westchnień w doborowym guziczkowym towarzystwie ;-)


A to wspaniała fioletowa filcowa broszka wykonana przez zdolne łapki Oli.



Jest też kremowa broszka z perełkami.




Klorowy filc jeszcze czeka na swoje 5 minut, ale zapalnowałam zrobić z niego broszki w.g kursiku obublikowanego przez Olę na blogu.




Z poniedziałku optymistycznie z uśmiechem na ustach ...
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę udanego tygodnia !!!

czwartek, 20 października 2011

Twarda sztuka czyli niezniszczalna kobieta ;-)

 Od wczoraj dzięki uprzemości Agi z blogu " z potrzeby wnętrza " klik tutaj
zamieszkały ze mną dwie twarde babeczki ;-)
Wykonane z betonu lub czegoś w tym stylu...
myślę, że mogą spokojnie stać na dworzu i zdobić okolicę ;-)
Dziś w odsłonie wewnątrz pomieszczenia, jak będzie gotowa dekoracja przed wejściem zaprezentuję je w innym otoczeniu.


Tak prezentują się razem. 


Większa figurka.


Mniejsza figurka. 



Profil szanownej damy.

Aguś kochana bardzo dziękuję za przysługę !!!
Orzechówka pyszna !!!

poniedziałek, 17 października 2011

Galeria - fotorelacja w promieniach porannego słońca ;-)

Na początku chciałam podziękować za wszystkie miłe słowa i serdeczne życzenia pod poprzednim postem !!!
Kochane zaproszenie do odwiedzania mnie jest aktualne cały czas ;-) 
herbatka, kawka i coś słodkiego znajdą się zawsze ;-)
Drzwi  galerii stoją otworem codziennie.
Nawet nie wiecie jak miło mi było widać blogowe dusze w swoich progach ;-)
Wszystkim którzy odwiedzili mnie osobiście jeszcze raz serdecznie dziękuję, nie pytałam czy mogę upubliczniać Wasze blogi - zatem czynię to anaonimowo, My wiemy kto był i co widział.
Oczywiście z nerwów i emocji zapomniałam na otwrcie aparatu... skleroza nie boli ....
Wyjść nie mogłam, bo cały czas ktoś mnie odwiedzał....
Wiem, że kiepsko jest dopasować dzień otwarcia aby dla wszystkich był dostępny.
Jak reguła głosi otwarcia sklepu dokonuje się w środę lub w sobotą ( zabobony powiecie ;-) ale ja wierzę w takie rzeczy )...
Zatem moi goście odwiedzali mnie w dogodnej dla siebie porze od godziny 11 a ostania osoba wyszła o 17 ;-)
Ja uradowana i zmączona powlokłam się do domu ;-)

Dziś od rana starałam się stworzyć dla Was małą fotorelację i nadrobić brak zdjęć z otwarcia.
Wszystkich z daleka i bliska zapraszam na spacerek po Galerii ;-)

Dodam tylko, że to wstępne aranżacje w miarę dowożenia przedmiotów będą one ulegały zmianie, co zapewne jeszcze nie raz zobaczycie ;-)



W porannym słonku nawet anioły usnęły ;-) 

















Tak jest przed wejściem ;-) 


Witryna od frontu ;-) 


Ta zmora odbijająca się w szybie to ja ;-)))) 


I żeby było jasne !!!
Ja tu pilnuję ;-)))) 


Dużo jeszcze pracy i udoskonalania ale to miłe wyzawnia ;-)
Teraz zarabiamy i obmyślamy szyld, bo jego nam najbardziej brakuje ....

Wirtualnych odwiedzających serdecznie pozdrawiam i mam nadzieję na spotkanie w realu ;-)