FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!

FARBY AMAZONA NAJTANIEJ W POLSCE !!! KUPISZ W MOJEJ GALERII !!!
KLIKNIJ I ZOBACZ PALETĘ KOLORÓW

Obserwatorzy

To ja "we własnej osobie"

To ja "we własnej osobie"
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!

Wielka wyprzedaż w Art. Galerii Kaprys !!!
Zobacz koniecznie, dużo okazji !!!

wtorek, 31 lipca 2012

Turkusowe serce.

Kilka dni temu popełniłam takie serduszko.
Pierwsza warstwa to ciemno brązowa farba, następnie relief wykonany przy pomocy szablonu - wypełnienie masa szpachlowa, nastęnie przetarłam brzegi świecą i pomalowałam turkusową farbą akrylową.
Kiedy wszystko porządnie wyschło przetarłam całość papierem ściernym: brzegi tak aby pojawiła się brązowa farba a relief został wygładzony z nierówności.


W rzeczywistości kolor turkusowy bardziej nasycony a nie wpadający w niebieski jak na fotkach.




Super efekty można osiągnąć na wielu przedmiotach stosując tą metodę, mam nadzieję, że niebawem będę mogła zaprezentować wam inne przedmiociki zdobione w ten sposób.


Wszystkim odwiedzającym z serca dziękuję za każde dobre słowo, które tu zostawiacie.

czwartek, 26 lipca 2012

Szkatułka we francuskim stylu oraz ptaszkowe nowości.


Ostatnio robię prace mocno uciapane, jakoś wiatr zawiał i już tak wychodzi...
Kilka dni temu skończyłam szkatułkę, nad którą sporo dumałam....
i co wyszło ???
Góra ozdobiona retro serwetką z Paryżem w tle,
boki oklejone różową serwetką w kropki, 
wszystkie ranciki mocno spatynowane i przetarte papierem ściernym.
Oczywiście kropek nie mogło zabraknąć ;-)
Powstał taki oto brudasek ;-)



Boczki też dość mocno uciapane ;-)


Dziś w Galerii pojawiły się przedmioty z motywem klatki i ptaszków.
Zainteresowane osoby zapraszam tutaj



poniedziałek, 23 lipca 2012

Ach te soboty ;-) ...


W ubiegłym tygodniu w sobotę przed pracą pobiegłam na spotkanie z Kajką z blogu Skarbnica duszy, Milka prowadziła warsztaty pt " Mazajki Kajki" w Galerii AgoHome znajdującej się w Babicach -prowadzonej przez moją imienniczkę Agnieszka która prowadzi blog Magazyn inspiracji.
Czasu było niewiele, bo o 10 sama otwieram Galerię ale zdążyłyśmy sobie odbyć z dziewczynami uroczą pogawędkę.


Milka to wspaniała dziewczyna, która dzielnie stawia czoła przeciwościom losu a przy tym jest tak pogodna i życzliwa innych, że chciałoby się Ją moco przytulić ;-)
Kochana dziękuję za nasze spotkanie, że mogłam Cię poznać osobiście.


Dziewczyny kto nie zna jeszcze blolgu Kajki koniecznie kliknijcie na link ;-) blog


Zdjęcia zrobiła nam urocza właścicielka Galerii AgoHome - za co z całego serca dziękuję za wspaniałą pamiątkę !!!
U Agnieszki na blogu możecie zobaczyć migawki zajęc warsztatowych ;-)

W minioną sobotę za to odwiedziły mnie dwie wspaniałe dziewczyny Kasia =Kajka z blogu "Moje marzenia i ja" blog  oraz  Blue = Iwona z blogu "Biel z odorbną błękitu " blog
Niestety zaaferowana spotkaniem nawet nie pomyślałam o fotkach...
To się nazywa Kapryśne Zakręcenie - uwaga choroba zaraźliwa ....

Kochane dziękuję za wspólnie spędzone chwile !!!!!!!!!!!!!!!


czwartek, 19 lipca 2012

Fotograficzne wyzwanie # 15 w Szufladzie. Mój pojazd do latania ;-)


Kochane w Szufladzie kolejne wyzwanie kllik tutaj , tym razem fotograficzne czyli dla każdego, podpatrzeć, przymknąć oko i pstryknąć fotkę ;-)
Moja interpretacją prezentują Wam w dwóch wersjach, w Szufladzie opublikowana jest jedna ;-) 


Kolorystyka dodatków dowolna, na zdjęciu mają znaleźć się kwiaty i kapelusz ;-) 
Myślę, że znajdziecie wiele wspaniałych okazji od realizacji wyzwania.


U mnie kolorystyka granatowo-błekitna.


Tak prezentuje się druga wersja - nieco uboższa ;-)


W sesji dzielnie brała udział moja Błękitnooka ;-) Dama ;-))


Pamiętacie jak zapragnęłam posiadać miotłę w ubranku i moje pragnienie spełniło się.
Miotłę wypatrzyłam na tym blogu klik.

Dziękuję za pomoc w nabyciu miotły ;-) !!!!!

Kochana Sylwia zwana Snow z blogu " Moje pobielenie " klik tutaj odpowiedziała na mój apel i uszyła ubranko na miotłę ;-)
Bardzo fajnie opisała na swoim blogu swoje zmagania z miotłą oraz o inspiracjach zaczerpniętych z blogu " Maison Douce".

Pięknie dziękuję Kochana za Twoje dobre serce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sukieneczka jest śliczna !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Teraz już w pełni wystrojona - gotowa do prezentacji !!!!!!!


Oczywiście miotła ozdobiona fioletami ;-)
Jak dla prawdziwej Kapryśnej Czarownicy przystało...
Gotowa do latania hi hi hi...


Trzonek jeszcze w fazie pomysłów, pewnie za moment go ozdobię ;-)


Kwiatki z sesji zdjęciowej częściowo zamieszkały w wazonie a część postanowiłam ususzyć.
Dekoracja na ziomowe dni będzie jak znalazł.


Mam nadzieję, że podczas suszenia, też prezehntują się dekoracyjnie ...


Pozdrawiam wszystkich odwiedzających !!!

piątek, 13 lipca 2012

Różane motywy na topie ;-)



Ostatnio dużo różyczkowych motywów przewija się w moich pracach ;-)

Oto kilka ostatnio ukończonych.


Chustecznik "Dzika róża"


Pasujące do kompletu wieszaczki.


Oczywiście kropek nie mogło zabraknąć ;-)))


I drugi ostatnio lubiany motyw różyczkowy.



Pasujące do kompletu wieszaczki.



Na tych wieszakach trochę poniosła mnie fantazja, ale skoro już są to je Wam prezentuję ;-)






Szczoteczek też nie mogło zabraknąć.





W Galerii dostępne poduszeczki pikowane z motywem różyczek oraz kilka drobiazgów dla ich wielbicielek - zapraszam  tutaj




" Na warsztacie " jeszcze kilka motywów różyczkowych czeka na ukończenie ;-)))
Pozdrawiam wsystkich odwiedzających !!!


środa, 4 lipca 2012

Szufladowe wyzwanie # 14 i "Kto mi zrobi miotłę ... ?"


W Szufladzie od wczoraj gości kolejne Wyzwanie # 14, tym razem z polnymi kawiatkami.
Ja ponieważ ostatnio dwa przedmioty na warsztacie tj. butelki nalewkowe i wieszaki, zrobiłam butelkę na nalewkę z różnymi polnymi kwiatkami.
Maczki, chabry, stokrotki, jaskry, bławatki, kaczeńce, niezapominajki i inne, polne bądź łąkowe.

Dziewczyny zapraszam do Szuflady moje koleżanki Projektantki wykonały urocze prace, swoje prace można zgłaszać do 14 lipca,
nagrodą jest piękna Anielinka, warto spróbować.




Z jednej strony prezentuje się tak ;-)


A tak z drugiej ;-)


Kochane trafiłam ostatnio na blog " Maison Douce " i zakochałam się w nim, spędzam tam każdą wolną chwilę jest on prawdziwą skarbnicą antykowych inspiracji.
Jeśli macie ochotę zobaczyć go na własne oczy klikamy tutaj.
Zdjęcie pożyczone właśnie z tego miejsca i teraz wyjaśnam tytuł postu.

Kochane zapragnęłam takiej miotły, oczywiście nie do latania a tylko do ozdoby.
Mam do Was dwa pytania:
Gdzie mogę kupić taką miotłę ?
I drugie:
Czy znajdzie się Dobra Dusza, która uszyje taki ochraniacz-sukieneczkę ?
Oczywiście proponuję w zamian dekupażowy przedmiocik.


Pamiętam, że kiedyć moja babcia miała taką miotłę, ale to już bardzo dawne czasy...
Ale może nie do końca przeminęły...
Liczę na Was, że pomożecie spoełnić moją zachciankę ;-)