Pogoda nie nastraja pozytywnie, jak jeszcze trochę popada to dostanę depresji ...
Gdzie nie spojrzę to nijak i nic się nie chce konstruktywnego zrobić, zatem i prac niewiele, skończyłam właśnie małą zawieszkę z myszką i tak powstała szaro-srebrna aranżacja do zdjęć.
Przedstawiam oto Pani Mysz !
Moje procelcelanowe myszki dzielnie pozowały.
Mysz co koty jej nie straszne ;-)
A na koniec mała mozaika.
Kochani odwiedzający życzę wszystkim dużo słoneczka jak nie za oknem to w sercu !!!
Mam nadzieję, że jutrzejszy dzień będzie milszy w aurze i nie tylko ;-)
Pozdrawiam serdecznie !!!