Już jakiś czas temu posadziłam kwiatki na balkonie, ale nie było czasu ich obfocić.
Kilka skromnych biało - drewnianych dekoracji.
I nowość w moim otoczeniu, mianowicie na balkonie zagościły turkusy.
W przypływie adrenaliny przy dekorowaniu balkonu, tak na szybko poczyniłam trzy przecierane rameczki.
W których zamieszkały kawałki kolorowej tapety.
To serduszko już kiedyś Wam prezentowałam, naczekało się na swoje 5 minut ;-)
Mam nadzieję, że ponajecie ptaszka autorstwa Peninii
Przy okazji focenia balkonu uwieczniłam kilejna przedmiociki z recyklingu.
Koszyczek - na różności.
Oraz kolejny pojemniczek na pieczywo.
To białe "coś" to tylko refleks świetlny.
Dla wszystkich odwiedzających kapryśne serce posyłam wraz z pozdrowieniami.