W ostatnich dniach cały warsztat pracy pokryty był wieszakami w różnym stopniu zaawansowania dekoracji i wykańczania ... prowadzącemu ku efekotwi końcowemu, który chcę Wam zaprezentować.
Dziś tylko kilka żeby zbytnio nie zamęczać Was moimi wypocinami.
Wieszaczki najczęściej wykonuję po dwie sztuki w danym wzorze, choć nie o identycznej kompozycji.
Dobra koniec "gadania" przedstawiam wieszaczki ;-)
Jeszcze trochę motywów wiosennych ale folet zawsze u mnie na pierwszym miejscu.
Fiołkowe.
Herbaciane róże.
Róża.
Wspomnienie krokusów.
W sesji dzielnie brała udział figurka chłopca - żartobliwie zwany " Moim synekiem "
Pozdrawiam i wracam do tematu wieszaczkowego co sobie schnie i czeka na kolejną warstwę lakieru...