Kilka dni temu trafiła do pracowni taka etażerka.
Dużo pracy z nią było zanim można było przystąpić do malowania.
Półki popękane, brak dna i pleców szafki, uszkodzony zamek w drzwiczkach.
Ogólne przebarwienia na całej powierzchni.
A w tle pracowniany "artystyczny nieład" ....
Tak prezentuje się po metamorfozie.
Biały lekarski kolorek farby AS.
Na półeczce też nowo zmalowany serwetnik ubogi ;-) tylko kolor bez dekoracji - czasami potrzeba nie zobowiązującego dodatku do wnętrza.
Brzegi delikatnie przetarte, tak aby przecierki wyglądały na prawdziwy ząb czasu.
Dziś szybko a treściwie.
Już pracuję nad kolejnymi mebelkami.
Kochani udanej niedzieli Wam życzę !!!