Jak przystało na porządną ciocię wybrałam się powitać nowego członka naszej rodzinki ;-)
Tradycja głosi, że z pustymi rękami się w gości nie idzie, przygotowałam z małą pomocą takie oto prezenty ;-)
Tradycja głosi, że z pustymi rękami się w gości nie idzie, przygotowałam z małą pomocą takie oto prezenty ;-)
Metryczkę sama zrobiłam i dumna jestem, bo to pierwszy egzemplarz w mojej xxx karierze.
Króliśka uszyła Marta Berceuse
Słodkim różowym body też nie mogłam się przeć ;-)
A oto Gość Honorowy Panna Oliwia ;-)
Taka jestem grzeczna i sobie podsypiam kiedy się da ;-)
Ze Starszym Bratem Damianem ;-)
Mamusia za żadne skarby nie dała się namówić na fotki, ale to nic dorwiemy jeszcze ;-)
I z ciotką - już została poimformowana, żeby się przyzwyczajała do mnie, bo przez najbliższe dzwdzieścia klika lat nie uwolni się ode mnie ;-)
Hi hi hi cała rodzina pokręcona, ale ciotka najbardziej ;-)
A tu co ???
Młoda w najlepsze poszła spać i olała co do niej mówiłam ...
O już się zaczyna ;-)
Moja Siostrunia po cichu poczytuje bloga, zatem pewnie i dziś zajrzy ;-)
To taka mała niepodzianka ;-)
Kochana Gratulacje Oliwka jest śliczna !!!