Czasu tradycyjnie mało a każdy dzień jakoś dziwnie szybko się kończy ...
Ledwo zabiorę się za pracę a już ciemno za oknem.
Poczyniłam ostatnio kilka bombek, ale zostały mi zabrane prawie wyschnięte...
i tak dokańczam to co zostało, zatem dziś bombka aniołowa.
Żaden artyzm, forma bombki wycięta z MDFu, anioły z serwetki, brzegi mocno ( zapewne dla niektórych za mocno ) przyciemnione bitumem.
Wiem, że bombka dość ciemna ale taką mi się właśnie chciało zrobić ...
W towarzystwie retro szkalnych bombek.
Kochane obiecuję w najbliższych dniach zaprezentować jeszcze coś bombkowego, zanim wszystkie zmieną dom ;-)
Wiem, że bombka dość ciemna ale taką mi się właśnie chciało zrobić ...
W towarzystwie retro szkalnych bombek.
Kochane obiecuję w najbliższych dniach zaprezentować jeszcze coś bombkowego, zanim wszystkie zmieną dom ;-)